0m 59s

Mokre oczy strażników

Pielgrzymka Biegowa. – Wyruszając w drogę, miałem coś do powiedzenia swojemu tacie, który zmarł, gdy miałem 22 lata. To była moja forma podziękowań. Biegnąc, wracałem do ważnych wydarzeń i naszych rozmów. To dodawało sił – wyznaje Piotr Czyżewski.

Agnieszka Napiórkowska

|

09.07.2015 00:00Gość Łowicki 28/2015

dodane 09.07.2015 00:00
0

Są ekipą do zadań specjalnych. Na co dzień chronią m.in. porządku w miejscach publicznych, współdziałają w ratowaniu życia i zdrowia obywateli. Nieobce jest im także usuwanie różnego rodzaju awarii technicznych i skutków klęsk żywiołowych. Na ich  głowie jest także ochrona obiektów komunalnych, konwojowanie ważnych dokumentów. Spotykani na drodze budzą respekt i mobilizują do natychmiastowej poprawy. Łódzcy strażnicy miejscy od 8 lat znani są także z niecodziennego sposobu dziękowania swoim rodzicom za trudy wychowania i miłość.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5