Ekspert od miechunki, obozów i Morse’a

Są ludzie, których okrągłe jubileusze można świętować nawet kilka miesięcy. Tak jest w przypadku profesora, dla którego choć 90 lat skończył w maju, przez kolejne tygodnie, a nawet miesiące w różnych kręgach wciąż rozbrzmiewa radosne „Plurimos annos”.

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 28/2015

dodane 09.07.2015 00:00
0

Opisanie na jednej stronie życiorysu prof. Leszka Jankiewicza, jego naukowych dokonań, patriotycznych postaw, a także pracy wychowawczej z młodzieżą z góry skazane jest na niepowodzenie. O takich ludziach można pisać książki. Z okazji 90. urodzin warto jednak choć w telegraficznym skrócie ukazać jego osiągnięcia, osobowość, prawość i nadzwyczajną życzliwość, która mogłaby być jego drugim imieniem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy