Redaktor wydania

Kiedy po raz pierwszy zwiedzałam Kopalnię Soli „Kłodawa”, największe wrażenie zrobiła na mnie obecność pracujących tam górników, którzy wszystkich turystów pozdrawiali staropolskim „Szczęść, Boże!”.

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 33/2015

dodane 13.08.2015 00:00
0

Wzruszyło mnie to, że wiara głęboko pod ziemią jest tak żywa. O kopalni, której powstania nie poprzedza podanie o św. Kindze, kaplicy patronki górników, sali, w której bito rekord Guinnessa i różowej soli, która trafia do Wieliczki, na ss. IV–V. Pałac w Sannikach, pamiętający wizyty Fryderyka Chopina, zachwyca nie tylko swoim pięknem, ale także bogatym programem koncertowo-artystycznym. Od miesięcy nieustannie w jego salach goszczą znakomici pianiści i aktorzy znani z pierwszych stron gazet. O tym na s. IV.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy