Minęła pierwsza rocznica koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Suserskiej.
Ok. 10.00 kilkuset pątników powitał kustosz sanktuarium - suserski proboszcz ks. Jerzy Czarnota. Tuż przed pielgrzymką żychlińską święcił na powitanie pątników z Pacyny i dekanatu sannickiego. Po raz pierwszy przyszli w zorganizowanej grupie. Kult MB Suserskiej rozrasta się. Tym bardziej, że czwarty raz dotarli do Suserza pielgrzymi z Gostynina.
Sumę odpustową poprzedziła Msza św. dla pątników z Żychlina. Przewodniczył jej ks. W. Frelek. W samo południe głównej Eucharystii uroczystości przewodniczył ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba. Homilię wygłosił ks. Stanisław Banach, dziekan głowieński. - Dziś gromadzimy się przy Maryi. Jeden z mędrców powiedział, że gdyby miłość wszystkich serc matczynych zebrać w jedno, to w porównaniu z miłością Matki Bożej powstałby sopel lodu. Tak wielka jest miłość Maryi. Jakże mądry jest ten, który chodzi w jej pielgrzymkach, który umie uczcić Matkę Najświętszą i który wpatruje się w jej wiarę i tę wiarę pragnie realizować w swoim życiu – mówił ks. Banach.
W Sumie sprawowanej na ołtarzu przed kościołem uczestniczyli burmistrz Żychlina oraz włodarze gminy Szczawin Kościelny, na terenie której leży Suserz. Bp Dziuba podziękował całej miejscowej społeczności za zaangażowanie w organizację ubiegłorocznych uroczystości, pątnikom za dochowanie wierności wiernym i wszystkim za wspólną modlitwę. Wspomniał też moment zadumy papieża Franciszka nad koronami papieskimi, które pobłogosławił na pl. Świętego Piotra w Watykanie w obecności pielgrzymów z całego świata.
Na zakończenie Eucharystii ordynariusz łowicki niósł w procesji Najświętszy Sakrament wokół kościoła. Już w świątyni zabrzmiało "Te Deum". Tam przed obliczem MB Suserskiej bp Dziuba odnowił akt zawierzenia Matce Bożej.
TUTAJ zdjęcia z zeszłorocznej koronacji obrazu Matki Bożej Suserskiej.