Na oczach mieszkańców - podobnie, jak 76 lat - temu spadły bomby, padły strzały i miasto zostało zajęte przez hitlerowców.
To była niezwykła lekcja historii. Około 120 rekonstruktorów z różnych grup rekonstrukcji historycznych przypomniało mieszkańcom Skierniewic i przybyłym gościom wydarzenia sprzed 76 lat i okupację miasta. Z okazji zbliżającej się rocznicy wybuchu II wojny światowej Stowarzyszenie Tradycji 26 Skierniewickiej Dywizji Piechoty zorganizowało po raz drugi widowisko historyczne „Skierniewicki Wrzesień 1939”.
Dzięki rekonstruktorom, pirotechnikom i narracji Zbigniewa Zagajewskiego, przybyli mogli zobaczyć i usłyszeć, co działo się w mieście na początku wojny i podczas okupacji. Podczas widowiska pełnego efektownych pokazów pirotechnicznych, wystrzałów, sprzętu wojskowego można było zobaczyć m.in.: przedwojenne życie mieszkańców, bombardowanie przez samoloty Luftwaffe, obronę przed wkraczającymi oddziałami Wehrmachtu oraz okupacyjny terror, jaki wprowadził niemiecki najeźdźca. Rekonstruktorzy zaprezentowali także walkę mieszkańców z okupantami.
– Kiedy zobaczyłem akcję ściągania szczekaczki, którą przeprowadziłem w czasie II wojny, z trudem powstrzymałem wzruszenie – mówi Aleksander Główka, skierniewicki kombatant. – Przed oczami stanęło mi wiele wydarzeń z tego okresu. Znów widziałem walki, naloty, bohaterskie postawy mieszkańców.
Po zakończeniu przedstawienia przedstawiciele władz miasta na czele z prezydentem Krzysztofem Jażdżykiem w towarzystwie kombatantów złożyli kwiaty pod dwiema tablicami upamiętniającymi mieszkańców poległych podczas II wojny światowej.
Przed inscenizacją można było podziwiać dioramy zaproszonych do miasta grup rekonstrukcyjnych, jak również sprzęt wojskowy, wyposażenie i umundurowanie żołnierzy okresu II wojny światowej.
Więcej o skierniewickiej inscenizacji w 37. papierowym wydaniu „Gościa Łowickiego” na 13 września.