Reklama

    Nowy numer 13/2023 Archiwum

Bezsenne noce z dyktafonem

– Dziś często ocenia się człowieka przez to, co jest widoczne, a nie dostrzega się jego mocy, która jest we wnętrzu – mówił bp Andrzej F. Dziuba.

Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Niewidomych, Niedowidzących i ich Przewodników odbywa się co dwa lata. Tym razem celem pielgrzymowania była bazylika katedralna w Łowiczu, gdzie znajdują się obraz Matki Bożej Pani Łowickiej i relikwie św. Wiktorii.

U stóp ołtarza

W piątek i sobotę, 11 i 12 września, prawie 1700 osób uczestniczyło w spotkaniach modlitewnych i formacyjnych. Już dawno łowicka katedra nie była tak wypełniona wiernymi. Ludzie zajmowali miejsca u stóp ołtarza, część z nich na zewnątrz kościoła. To było duże wyzwanie dla organizatorów. Noclegi zorganizowano w prywatnych domach. Uczestnicy zachwalali gościnność mieszkańców Łowicza, okolic i dalszych parafii. – Dla nas to nie tylko okazja do spotkania, ale i do przeżyć duchowych – mówi ks. Andrzej Gałka, krajowy duszpasterz niewidomych.

Dlatego w piątek, tuż po powitaniu, odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Odprawiono też Drogę Krzyżową. Ks. Stanisław Majkut, kustosz skarbca bazyliki, przedstawił historię świątyni, w której kryptach spoczywa 12 prymasów Polski. Gospodarz miejsca – proboszcz parafii katedralnej ks. Wiesław Skonieczny – wygłosił konferencję nawiązującą do hasła pielgrzymki: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Pierwszy dzień pielgrzymki zakończyła Eucharystia, której przewodniczył ks. Piotr Dominiak, duszpasterz niewidomych diecezji łowickiej.

Homilię wygłosił ks. Gałka. – Proszę was, kiedy wrócicie do waszych domów, do swoich kół, chciejcie spojrzeć na waszych bliskich oczami Boga miłosiernego i przebaczającego. Niech ta pielgrzymka stanie się kamieniem węgielnym odnowienia waszego życia – mówił duszpasterz. W sobotę spotkanie rozpoczęło się od odprawienia Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP. Zebrani w bazylice wysłuchali odtworzonych słów bp. seniora Józefa Zawitkowskiego. Natomiast konferencję o Bożym miłosierdziu wygłosił bp Dziuba. Ordynariusz łowicki odprawił również Mszę św. na zakończenie pielgrzymki. – Dziś często ocenia się człowieka przez to, co jest widoczne, a nie dostrzega się jego mocy, która jest we wnętrzu – mówił w homilii biskup łowicki.

Ooo, zaczynam się gubić!

Głównym organizatorem pielgrzymek jest Krajowe Duszpasterstwo Niewidomych. Jego siedziba znajduje się przy klasztorze franciszkanek służebnic Krzyża w Warszawie. Siostry przyjechały do Łowicza z przełożoną generalną s. Radosławą. Obecni byli przedstawiciele Zarządu Polskiego Związku Niewidomych. Czytania liturgiczne i psalmy podczas Mszy św. przygotowały osoby niewidome. Posługiwały się tekstami napisanymi alfabetem Braille’a. Jednym z posługujących przy ambonce był Krzysztof z Wołomina.

Razem z nim przyjechała Małgorzata, która śpiewała psalm. Marzeniem pani Małgorzaty jest wózek, którym mogłaby się samodzielnie przemieszczać. – Czasami się zastanawiam, co jest lepsze: nie widzieć czy tak jak Małgosia być osobą niepełnosprawną ruchowo? – mówi Krzysztof. – Ale ja mam jedno i drugie. Chociaż już lepiej, żeby spotkało to jedną osobę, niż obdzielać cierpieniem innych. Wtedy nie miałby kto pomagać – mówi pani Małgorzata. – Masz rację, ale za to Bóg obdarzył cię cudownym głosem. Wspaniale śpiewasz – chwali Krzysztof. Podczas pobytu w Łowiczu opiekował się nim kleryk łowickiego seminarium Michał Murgrabia. – Miałem już kontakt z niewidomymi. Nie spodziewałem się jednak, że opieka nad taką osobą wymaga tyle wysiłku i zaangażowania. Raz zostawiłem Krzyśka na odległość półtora metra w kościele. Usłyszałem: „Ooo, zaczynam się gubić!”. Rozumiem teraz matkę Krzysztofa, która towarzyszy mu na co dzień, a przecież nie jest on już dzieckiem, tylko dorosłym mężczyzną. Ciekawe, że wszystko nagrywał na dyktafon. Wspominał, że wieczorami, kiedy nie może zasnąć, odsłuchuje nagrania z różnych miejsc – mówi M. Murgrabia.

Kleryków publicznie wyróżnił ks. Gałka. Podczas pielgrzymek do innych miejscowości nie mogli liczyć aż na takie wsparcie przyszłych księży. Łowiccy alumni towarzyszyli pątnikom od przyjazdu autobusu na parking, aż do wyjazdu z Łowicza.

Jedną z atrakcji pielgrzymki był koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Blichowiacy”, który wystąpił w łowickich strojach ludowych. Urząd Miasta przekazał dla każdego z pątników upominki z elementami lokalnego folkloru. Wiadomo już, że następna pielgrzymka dla osób z dysfunkcją wzroku odbędzie się w Lublinie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy