Rotmistrz Bohdan Bełtowski ofiarował swoje ordery I LO im. Józefa Chełmońskiego w Łowiczu.
W łowickim liceum 24 września odbyło się spotkanie z Sybirakami. To już ostatni świadkowie wydarzeń 1939 roku i późniejszych lat terroru sowieckiego. Prześladowani, pozbawieni swojego domu, wywiezieni w nieznane na pewną śmierć - na Syberię, do Kazachstanu, wrócili po wielu latach tułaczki.
Przekazanie orderów przez rtm. Bełtowskiego odbyło się po przedstawieniu słowno-muzycznym, przygotowanym przez uczniów klasy IIb, opowiadającym losy zesłańców. Wśród wyróżnień są m.in. Krzyże - Armii Krajowej, Partyzancki, Złoty Krzyż Zasługi, Srebrny Krzyż Zasługi ZHP; medale - "Pro Patria", pamiątkowy Politechniki Szczecińskiej, za Warszawę i Mazowsze "Obrońcom, Wojownikom, Oswobodzicielom", "Za zasługi dla kombatantów" oraz odznaka "Syn Pułku", która przyznawana jest żołnierzom małoletnim, biorącym udział w wojnie.
- To nie pieniądze i sława są najważniejsze, ale to, ile robi się dla swojego kraju. Najważniejsze dla mnie jest odznaczenie Armii Krajowej, bo ono predestynuje mnie do bycia kombatantem. Te odznaczenia nie są moje. Niech będą symbolem moich kolegów - starszych, młodszych - którzy walczyli o niepodległość Polski - mówił rotmistrz. B. Bełtowski jest absolwentem tego liceum, w 2014 roku uczestniczył w XX Zjeździe Koleżeńskim w 100-lecie powstania Koła Wychowanków i od tej pory jest w stałym kontakcie ze szkołą. Obecnie mieszka w Nysie.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się ponadto: kpt. Tadeusz Modrak, prezes Światowego Związku Armii Krajowej w Łowiczu, Henryk Kochanek, Janina Straszyńska, Janina Szczerbuk, Maria i Tadeusz Kudelscy, Irena Białek (jej bart Ryszard Piskun był prezesem Związku Sybiraków w Łowiczu, to on rozpoczął sprowadzanie Polaków z Kazachstanu do Łowicza), Stefania Fabjańska, Lidia Telemach, Alicja Biała, która wraz z mężem i dwiema córkami stanowią rodzinę repatriantów. Mieszkają w Łowiczu od roku.
Spotkania z łowickimi Sybirakami w tym liceum odbywają się od 1991 roku. Ich inicjatorem jest obecny burmistrz Krzysztof Jan Kaliński, notabene będący nauczycielem historii w tej szkole, oddelegowanym na to stanowisko po wygranych wyborach samorządowych w 2006 roku.