1m 4s

Redaktor wydania

Modlitwa z radosnym tłumem przyzywającym Ducha Świętego i skandującym imię „Jezus” nie wszystkim musi przypadać do serca.

Agnieszka Napiórkowska

|

01.10.2015 00:00Gość Łowicki 40/2015

dodane 01.10.2015 00:00
0

Każdy ma prawo do swojego sposobu oddawania czci Bogu. Jedni robią to w ciszy, inni skacząc, klaszcząc i głośno śpiewając. Sama wolę ten pierwszy sposób, ale... ostatnio Bóg najmocniej przychodzi do mnie w tym drugim. I chwała Mu za to. Przychodzi, uzdrawia, dotyka, wyjaśnia... O Mszach z modlitwą o uzdrowienie i Bogu, który czyni cuda, na s. III. Na co dzień ich praca polega na świadczeniu o Jezusie. Przy dobrej umowie robią to 26 godzin tygodniowo. By wiara nie stała się tylko teorią, każdego roku wyruszają na pieszą pielgrzymkę, podczas której modlą się za siebie i swoich uczniów. O pielgrzymce katechetów, którzy nie chcą wierzyć zawodowo, na s. IV.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5