Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Świat się wtedy zatrzymał

Dzień Dziecka Utraconego. – Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie posiadałam się z radości. Uznałam to za cud. Gdy po dwóch miesiącach poroniłam, pokłóciłam się z Bogiem. I to tak na ostro. Byłam wściekła, że mi coś daje i zabiera – wyznaje Agata Michalak.

Dla osieroconych rodziców 15 października jest szczególny. To wtedy, w Dniu Dziecka Utraconego, obchodzą święto swoich nieżyjących córek i synów. Wielu z nich tego dnia spotyka się na wspólnej Eucharystii i procesji światła. Modlitwa z płonąca świecą w rękach koi ból. Jest też duchowym spotkaniem z dziećmi, które prosto spod serca trafiły w ręce Boga. Z roku na rok rośnie (także w diecezji łowickiej) liczba miejsc i parafii, w których tego dnia otacza się modlitwą „aniołkowych rodziców”. Od niedawna choćby na łowickim cmentarzu Emaus rodzice, których dzieci przedwcześnie zmarły, gromadzą się przy symbolicznej mogile.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy