W Rawie Mazowieckiej odbyło się IV Spotkanie Ambasadorów i Wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży.
Wolontariusze i ambasadorowie z rejonu rawskiego i skierniewickiego spotkali się po raz 4. na spotkaniu formacyjnym, które tym razem odbywało się w Rawie Mazowieckiej.
Wzięła w nim udział rekordowa liczba młodych ludzi. W formacji i modlitwie uczestniczyło 181 osób. Przybyli oglądali prezentacje, uczestniczyli w szkoleniach, formacji i modlitwie.
W centrum spotkania była uroczysta Msza św. odprawiona w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP, pod przewodnictwem pasterza diecezji.
Bp Andrzej F. Dziuba do zebranych skierował także słowo Boże. Ważnym punktem była także modlitwa uwielbienia z namaszczeniem do posługi.
Podczas spotkania dopinano szczegóły Światowych Dni Młodzieży w diecezji. W czasie prezentacji wolontariusze i ambasadorowie zobaczyli m.in., co będzie się działo w rejonach podczas spotkań w diecezji z przybyłymi ze świata gośćmi.
Przedstawiono także prezentację łowickiego miasteczka, które powstanie w Krakowie nieopodal miejsca celebry. Na wynajętym i uzbrojonym polu staną namioty dla młodzieży z diecezji łowickiej. Informacje tę od razu okrzyknięto hitem i nagrodzono gromkimi brawami.
Prowadzący rawskie spotkanie opowiadali także o sposobach promocji akcji „Bilet dla Brata” i o zbliżającym się Roku Miłosierdzia. Promowano także rekolekcje „Młodzi na Maksa”. Newsem była informacja o rozpoczęciu rejestracji do wspomnianego już miasteczka. Odbywa się ona poprzez stronę: www. sdmlowicz.pl
Spotkanie było także okazją do dzielenia się wiarą i doświadczeniami. - Od początku jestem wolontariuszką - mówi Karolina Dąbrowska, ambasadorka z parafii w Nowym Miście. - Byłam na wszystkich czterech spotkaniach, dotyczących ŚDM. One zbliżają nas do tego wielkiego wydarzenia. Pozwalają także integrować się grupie, która później pojedzie do Krakowa. Są też powiewem duchowej świeżości. Żyjąc od lat blisko Boga, można wpaść w rutynę, a dzięki nowym osobom jest duchowy ruch, świeżość, zapał - dodaje Karolina.
Radości nie kryła także Kasia dla której wszystkie akcje, modlitwy i spotkania odbywające się w ramach ŚDM są duchową trampoliną. - Zawsze wracam po nich naładowana, wzmocniona i szczęśliwa. Mam zapał do modlitwy, pracy i świadczenia.
W kolejny weekend podobne spotkania odbędą się w rejonie kutnowskim i sochaczewskim.