Odwieczną walkę dobra ze złem przedstawiały jasełka przygotowane przez uczniów IV Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu dla członków stowarzyszenia, uczestników organizowanych tam warsztatów terapii zajęciowej i zaproszonych gości. Odbyły się w czwartek, 17 grudnia.

Część licealistów przebrała się za anioły i diabłów, inni zaś akompaniowali na instrumentach muzycznych chórowi.

Sposób przekazywania przez nich treści związanych z Bożym Narodzeniem i znaczeniem tego wydarzenia dla całej ludzkości był niebanalny, dynamiczny, pełen humoru.

Przesłanie jasełek wzmacniało aktorskie wykonanie i profesjonalny śpiew członków uczniowskiego chóru. W repertuarze znalazły się kolędy, pastorałki i współczesne piosenki.

Treść jasełek nawiązywała do przygotowań przed narodzinami Bożej Dzieciny. Aniołowie zastanawiali się, jak przygotować na nie ludzi, diabli chcieli pokrzyżować te plany. Ich największą bronią okazało się wzbudzanie wśród ludzi niewiary w niebo i piekło, obojętności w ich sercach, nakłanianie do czynienia zła, które przejawiać się miało nawet w niektórych zdobyczach intelektu, na przykład w tym, co studiują. Boża dyrektywa głosiła, by w tym czasie aniołowie wzbudzali w sercach ludzi miłość. - Jak to zrobić? Dorośli interesują się tylko obgadywalizmem, nicnierobizmem, narzekalizmem. Dzieci kochają najpiękniej - mówili aniołowie.

Wysiłek uczniów włożony w przygotowanie jasełek został nagrodzony gromkimi brawami. - Po raz kolejny jestem zaskoczony tym, w jaki sposób mówicie o Bożym Narodzeniu. Tak, jego sens można zrozumieć tylko przez miłość Boga do ludzi - mówił z uznaniem ks. Piotr Sapiński, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Bobrownikach, do której należy Parma.

Po przedstawieniu i wspólnej modlitwie, wszyscy składali sobie świąteczne życzenia, dzieląc się opłatkiem. Wśród gości znaleźli się przedstawiciele gmin Łowicz, Nieborów, Kocierzew Południowy, łowickiego Ratusza, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz Klubu Seniora "Radość" z Łowicza.