- Jeżeli katecheta nie będzie zasłuchany w słowo Boże, sam nie będzie miał co przekazać swoim uczniom - mówi ks. Goc.
Katecheci modlili się w kościele na Korabce
Marcin Kowalik /Foto Gość
Obowiązkiem katechetów w diecezji łowickiej jest formacja pedagogiczna i religijna. Do wyrobu mają różne jej formy. Jedną z nich są dni skupienia.
W roku szkolnym 2015/2016 takie dni odbyły się już w Kutnie-Woźniakowie, Giżycach i Rawie Mazowieckiej.
Katecheci z rejonu łowickiego i chętni z bardziej odległych miejsc w diecezji uczestniczyli w dniu skupienia w Łowiczu w sobotę 4 czerwca.
Gościny udzielił ks. Adam Domański, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na łowickiej Korabce, a parafianki przygotowały posiłki.
42 nauczycieli religii wzięło udział najpierw w konferencjach, potem w spotkaniu modlitewnym z adoracją Najświętszego Sakramentu. Modlili się wspólnie Koronką do Miłosierdzia Bożego.
Ks. Kamil Goc poprowadził konferencje i odprawil Mszę św.
Marcin Kowalik /Foto Gość
Konferencje poprowadził ks. Kamil Goc. Dotyczyły roli słowa Bożego w procesie formacji młodego człowieka i metod jego rozważania.
- Uważam, że to podstawa. Wiara rodzi się ze słuchania. Jeżeli katecheta nie będzie zasłuchany w słowo Boże, to sam nie będzie miał co przekazać swoim uczniom - mówi ks. Goc.
Odprawił również Mszę św. dla uczestników dnia skupienia. Ci podczas modlitwy wiernych wznosili osobiste wezwania modlitewne, m.in. o wiarę, nadzieję i miłość dla swoich uczniów.