Kolejny dzień w Miasteczku Łowickim w Śledziejowicach upłynął grupie wolontariuszy pracowicie.
Co udało się zrealizować? Zaczynając od najważniejszego miejsca, czyli od kaplicy, donosimy, że w "namiocie spotkania" ustawiono tabernakulum i wysprzątano wnętrze. Do przodu posunęły się też prace wodno-kanalizacyjne. Znaczna część rur została ułożona. Rozpoczęły się prace przy stawianiu ogrodzenia. Ku radości wolontariuszy, dostarczono pierwsze przenośne prysznice i kolejną (dwie już były) partię toalet. Dzięki transportowi wolontariusze mogli wziąć po raz pierwszy ciepły prysznic. Na miejsce dotarł także kontener na śmieci. Niestety samochód, który go przywiózł. najpierw się zakopał. a potem zepsuł. I tak, jak żartują wolontariusze, auto dostali gratis albo na wymianę. Na placu w sektorze skierniewickim stanął pierwszy namiot. Kolejne będą wyrastać jak grzyby po deszczu.
Warto dodać, że w miasteczku spełniają się przepowiednie ks. Adama Bednarczyka, koordynatora diecezjalnego ŚDM. Na kilka miesięcy przed ŚDM na łamach naszej gazety mówił: "Nastawiamy się na ogromne tchnienie Ducha Bożego. To jest ukoronowanie trzyletniej pracy kapłanów, sióstr zakonnych, świeckich moderatorów i ludzi, którzy w tym czasie wzrastali w wierze, nierzadko doświadczając wielkich nawróceń i przemian. Wiemy, że oni oczekują po tym wydarzeniu rozlania się łaski Ducha Świętego. Ufamy, że przez to dokona się integracja naszej młodzieży, a później owoce tego doświadczenia przełożą się na codzienne życie Ewangelią. Z tego powodu wybraliśmy najdłuższą opcję pobytu. Od poniedziałku 25 lipca do poniedziałku 1 sierpnia" - wyjaśniał ks. Bednarczyk.
Mimo że nie ma jeszcze młodzieży, nie ma jeszcze papieża Franciszka, pracujący w miasteczku wolontariusze już doświadczają tchnienia Bożego, które buduje wspólnotę, pomaga pokonywać zmęczenie i czyni czas służby radosnym i twórczym.
Dziś do miasteczka zmierza kolejna grupa wolontariuszy. Wśród ekipy są wolontariuszki, które sprawią, że wszystko nabierze smaku. Na ich głowie bowiem będzie przygotowywanie obiadów dla budowniczych, a potem herbaty, kawy dla uczestników ŚDM. W drodze jest także kapelan, który otoczy duchową opieką pracujących w miasteczku.
Kolejne doniesienia z placu budowy Łowickiego Miasteczka jeszcze dziś.