Tonęła w kwiatach

– Nieść Matkę Bożą było ciężko, trochę niewygodnie, ale warto było. 50 lat na to czekałem! – mówi Zygmunt Kadzikiewicz.

Trwa peregrynacja ikony jasnogórskiej w diecezji łowickiej. Po nawiedzeniu dekanatu żyrardowskiego nadszedł czas na wiskicki. Obraz Matki Bożej Częstochowskiej witali kolejno mieszkańcy parafii: św. Józefa Oblubieńca w Baranowie, Wszystkich Świętych i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wiskitkach, Wniebowzięcia NMP w Szymanowie, św. Feliksa de Valois w Guzowie, Nawiedzenia NMP w Miedniewicach, Chrystusa Dobrego Pasterza w Jesionce, św. Antoniego z Padwy w Radziwiłłowie i św. Michała Archanioła w Puszczy Mariańskiej. Kolorowe dekoracje domów i drogi procesji, flagi, poczty sztandarowe, orkiestry, kwiaty w dłoniach wiernych to znak, że dni nawiedzenia były prawdziwym świętem w parafiach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..