W wigilię uroczystości Wszystkich Świętych w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rawie Mazowieckiej po raz trzeci odbyła się Noc Świętych. Wydarzenie mające na celu oddanie czci Bogu w świętych, którzy przez przykład życia i wstawiennictwo zbliżają nas do Chrystusa, zgromadziło zarówno młodych, jak i starszych parafian.

W modlitwie uczestniczyli kapłani pracujący w parafii na czele z  ks. Bogumiłem Karpem, a także proboszczowie i księża z sąsiednich parafii. Relikwie 22 świętych i błogosławionych zostały do świątyni wniesione procesyjnie. Wśród świętych gości byli m.in.: św. Jan Paweł II, św. siostra Faustyna Kowalska, św. Małgorzata, dziewica i męczennica, św. Stanisław Kostka, św. Idzi, św. Stanisław, biskup i męczennik, św. Antonii Padewski, św. Kryspina, św. s. Urszula Ledóchowska, a także błogosławieni o. Honorat Koźmiński, bł. s. Franciszka Siedliska i bł. dzieci fatimskie: Hiacynta i Franciszek.

Dla wyjątkowych gości przygotowano specjalne miejsca obok ikony Pani Jasnogórskiej i Najświętszego Sakramentu. Czuwania rozpoczęła liturgia słowa, po której poruszające i pełne wdzięczności świadectwo wiary i zawierzenia życia Najświętszej Maryi Pannie wygłosiła Marzena Gniadek, nauczycielka z SP nr 1 oraz członkini Chóru Parafialnego "Nazaret".

Nakarmieni słowem i świadectwem wierni przystąpili do Komunii Świętej. Po krótkiej modlitwie uwielbienia, z Chrystusem w sercu i relikwiami świętych, uczestnicy Nocy Świętych wzięli udział w procesji dookoła skweru znajdującego się przed kościołem. Po powrocie do świątyni nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu. Wpatrując się w Chrystusa i herosów wiary zebrani trwali na modlitwie uwielbienia, wysłuchali kilku cytatów na temat świętości i zawierzyli swoje życie Chrystusowi.  

O wyjątkową oprawę liturgii zadbali Szymon Kowalczyk i Joanna Rolewska oraz parafialna wspólnota młodzieżowa „Genesis”. Rawską Noc Świętych zakończyło indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, po którym zebrani odśpiewali Apel Jasnogórski.

O ulubionych świętych i błogosławionych długo jeszcze rozmawiano podczas agapy. – Moim ulubionym świętym jest św. Jan Paweł II, zaś błogosławionym ks. Jerzy Popiełuszko – mówi s. Klara, Misjonarka Krwi Chrystusa. – Dużo im zawdzięczam. Bliska jest mi ich nauka: "Zło dobrem zwyciężaj" i "Otwórzcie drzwi Chrystusowi". Od śmierci Jana Pawła II zaczęło się moje powołanie, a w  tym roku za jego wstawiennictwem doświadczyłam cudu. W Niedzielę Miłosierdzia obudziła się ze śpiączki moja mama. Modląc się do świętego papieża, mówiłam mu, że jak się obudzi to będzie to jego cud. I tak się stało. Dlatego też tu jestem, by mu podziękować i poprosić o siły. Ostatnie dni są dla mnie trudne. Przez cały czas jestem w domu, gdzie opiekuję się chorą mamą i babcią – dodaje s. Klara.

Wśród osób uczestniczących w Nocy Świętych była Natalia Sobolewska, której ulubionym świętym jest św. Franciszek z Asyżu. – Lubię go za pokorę, radykalizm i miłość do wszystkich stworzeń. Adorując Najświętszy Sakrament, odpoczywałam. Bardzo brakowało mi takiego czasu, w którym mogłabym się zatrzymać i porozmawiać z moim przyjacielem – Jezusem. Mogłabym tak cały czas. To było niesamowite przeżycie.

Podobnego zdania była pani Magda z Rawy. – Jestem taka szczęśliwa, że tu byłam. Jezus i święci byli tacy bliscy... – dodała.