Słychać ich aż w niebie

Są wśród nas, często niewidoczni, schowani na chórze lub w okolicach ołtarza. A pomagają nam w przeżywaniu liturgii i świąt.

Kiedyś śpiew i modlitwę w świątyniach prowadziły chóry gregoriańskie. Wraz z rozwojem instrumentów, zwłaszcza klawiszowych, zaczęły królować organy, początkowo dopełniając brzmienie chórów, a następnie powoli je „zagłuszając”. Wirtuozi, tacy jak Bach czy Beethoven, często podczas liturgii grali prawdziwy koncert. Ich dzieła zachwycają do dziś. Jednak o ile organy i ich brzmienie są nieodłącznym elementem świątyni, w kościołach pojawiają się inne instrumenty, a wraz z nimi grupy, które bez wahania chcą śpiewać na Bożą chwałę. Nie brak też przeglądów i festiwali muzyki religijnej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..