Obchody rozpoczęły się 29 listopada akademią w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Skierniewicach. Na występ artystyczny zostali zaproszeni uczniowie pozostałych szkół ponadgimnazjalnych w mieście.

Społeczność ZSZ nr 2, popularnie zwanego "mechanikiem", wyszła do mieszkańców z jeszcze jedną inicjatywą. Wsparły ją władze miasta. Następnego dnia grupa uczniów w strojach z okresu powstania w trzech punktach Skierniewic rozdawała okolicznościową odezwę, nawołującą do upamiętnienia zrywu sprzed 186 lat i jej bohaterów.

Przy dworcu kolejowym, galerii handlowej "Dekada" i na rynku ustawiono budki strażnicze. Z ich wnętrza rozbrzmiewała patriotyczna muzyka, a między nimi kursowała bryczka z młodymi. Ich stroje budziły zaciekawienie przechodniów. Niektórzy robili pamiątkowe zdjęcia. Zostały wypożyczone z Łódzkiego Centrum Filmowego. Nosili je aktorzy i aktorki filmów, których akcja toczyła się w pierwszej połowie XIX wieku. Udało się zdobyć nawet wojskową czapkę, którą nosił Michał Żebrowski w "Panu Tadeuszu".

- Chcieliśmy pokazać żywą lekcję historii opartą nie na slajdach czy podręcznikach. Mieszkańcy zobaczyli więc młodzieńca w mundurze szkoły podchorążych - tam, gdzie powstał spisek Wysockiego rozpoczynający powstanie listopadowe, i dziewczęta w strojach, jakie nosiły wtedy panie - mówi Robert Kowalczyk, nauczyciel historii w ZSZ nr 2.

Młodzież z "mechanika" ze swoimi nauczycielami wzięła również udział w uroczystości na cmentarzu św. Stanisława. Przedstawiciele władz miasta, Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic oraz uczniowie złożyli kwiaty na grobach Ignacego Abramowicza i Józefa Nowakowskiego, uczestników powstania listopadowego.