Opłatek z szefem MSZ

W czwartek 22 grudnia na spotkanie opłatkowe z sympatykami PiS W. Waszczykowski przyjechał do swojego biura poselskiego w Łowiczu. Przed złożeniem życzeń podzielił się refleksjami odnośnie ostatnich wydarzeń w kraju i za granicą. Podsumował również 14 miesięcy działania rządu i Ministerstwa spraw Zagranicznych, resortu którym kieruje. Wyraził ubolewanie z powodu śmierci polskiego kierowcy ciężarówki podczas zamachu w Berlinie.

- To był trudny rok, dlatego że sytuacja wokół Polski jest trudna. W mojej sferze udało się zrobić to, co sobie zaplanowaliśmy, czyli doprowadzić do integracji regionu Europy Środkowej. Po drugie staraliśmy się podnieść bezpieczeństwo kraju i to nam się udało. Przez decyzję szczytu NATO za kilka tygodni będą przybywać do nas żołnierze, głównie amerykańscy. Sytuacja Polki stanie się lepsza w porównaniu do poprzednich lat. Udało nam się obligować więzi gospodarcze z różnymi krajami, głównie z azjatyckimi, ale i z zachodnimi, jak z Kanadą. Pod względem dyplomatycznym zakończyliśmy ten rok na plusie - mówił szef MSZ.

Odnośnie działań rządu minister Waszczykowski podkreślił pozytywy wprowadzenia programu 500+. - Wiem, że nie wszystkim natychmiast poprawiła się sytuacja ekonomiczna, ale znaczna część społeczeństwa, która ma dzieci odczuła zastrzyk gotówki w swoich budżetach domowych. Mamy dalej 3 lata rządzenia przed sobą i wiele jeszcze planów, które zmienią Polskę, nasze społeczeństwo na lepsze - mówił W. Waszczykowski.

W sprawie protestów opozycji szef MSZ wyraził opinię, że będą nadal trwały. - Tam nie są głupi ludzie. Są tam osoby kreatywne. Będą przerzucać sprawy wewnętrzne naszego kraju za granicę, do Parlamentu Europejskiego. Będą namawiać swoje siostrzane partie, aby podnosiły larum, że tutaj się niszczy demokrację. Problem jest z wrzaskliwymi mediami. To, że dziennikarze są nadpobudliwi, że kłamią to też jest element demokracji, wolności mediów i my tej wolności nie będziemy ograniczać. Nie da się ukryć, że ci dziennikarze robią krzywdę Polsce i część mediów zachodnich bezkrytycznie - nie sprawdzając - przejmuje narrację TVN-u, "Gazety Wyborczej". Widać jednak, że zainteresowanie takim przekazem maleje. W pierwszym półroczu, jak miałem spotkania zagraniczne pytano mnie o to. Teraz już nie. Traktuje się te sprawy, jak spór polityczny, który w każdym kraju się dzieje - mówił minister.

Na spotkanie przybył m.in. Krzysztof Jan Kaliński, burmistrz Łowicza, miasta znajdującego się w grupie 56 samorządów, które przystąpiły do programu Mieszkanie Plus, i ks. Robert Kwatek, proboszcz miejscowej parafii katedralnej, który pobłogosławił opłatki.

Łowickie biuro jest jak na razie jedynym biurem poselskim W. Waszczykowskiego. Został wybrany do Sejmu z okręgu obejmującego powiaty kutnowski, łaski, łęczycki, łowicki, pabianicki, pajęczański, poddębicki, sieradzki, wieluński, wieruszowski, zduńskowolski i zgierski.