Po raz drugi parafia pw. św. Wojciecha, biskupa i męczennika, w Mąkolicach zorganizowała Orszak Trzech Króli. Podczas Eucharystii poprzedzającej wymarsz monarchowie przebywali w prezbiterium, podkreślając, jaka uroczystość jest obchodzona.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Krzysztof Przybysz, miejscowy proboszcz. O oprawę muzyczną zadbał Zespół Regionalny z Mąkolic ubrany w stroje ludowe. Zespół włączył się także w śpiew podczas drogi. W homilii ks. Przybysz podkreślał, że każdy tak jak królowie powinien szukać śladów Jezusa. Zadaniem dzisiejszych chrześcijan jest także pomoc innym w odnajdywaniu Chrystusa w życiu.
– Cieszy mnie, że ta inicjatywa rozwija się w naszej parafii. Wierni, w tym także młodzież, chętnie biorą w niej udział. W tym roku dużym minusem była pogoda, która część osób, zgłasza starszych, wystraszyła – mówi ks. Przybysz. – Cieszymy się, że już po raz drugi dołączyliśmy do ponad 500 miast i wsi w Polsce, które manifestują swoje przywiązanie do Chrystusa.
Przed wymarszem, a także po nim młodzież gimnazjalna zaprezentowała montaż słowo-muzyczny oparty na „Misterium Wigilijnym” Ernesta Brylla. Po zakończonym orszaku młodzi i zespół zostali zaproszeni przez ks. Krzysztofa na gorącą herbatę i ciasto.
Zgodnie z zapowiedziami, rozstrzygnięty został także konkurs na najładniejszy stój królewski. Dzięki proboszczowi wszyscy, którzy na orszak przyszli odziani w królewskie szaty, zostali nagrodzeni książkami.