Sezon kajakowy na Rawce rozpoczęty. Otworzył go zimowy babski spływ kajakowy, zorganizowany już po raz 6. przez Oddział PTTK "Szaniec" w Skierniewicach. Wzięło w nim udział 30 pań.
Piękna słoneczna pogoda przeczyła w tym roku nazwie spływu. Kajakowa wyprawa bardziej przypominała wiosenne pływanie niż imprezę zimową. Zgodnie z tytułem natomiast, kajaki na wodę spuściły same panie. To w końcu babski spływ kajakowy, organizowany z okazji Dnia Kobiet. Od kilku już lat nie brakuje chętnych, które niezależnie od aury świętują Dzień Kobiet w kajakach.
Panie wyruszyły z ośrodka Grabskie Sioło. Trasa spływu liczyła
Na kilka dni przed spływem Rawka wystąpiła z brzegów, ale w dniu imprezy płynęła już w korycie. - Dobrze, że jest wysoka woda, bo nie ma żadnych przeszkód w postaci zwalonych drzew i nie trzeba przenosić kajaków - mówi Aldona Kubisiak, organizator. - Szybki nurt sprawia też, że mniej się zmęczymy, bo nie trzeba tak dużo wiosłować. Z drugiej strony trzeba też bardziej uważać. Jak zapewniają uczestniczki, jeżeli ktoś raz spróbuje wziąć udział w tej imprezie, na pewno się zarazi. Babski spływ jest chyba najciekawszy ze wszystkich organizowanych na Rawce - uważają uczestniczki imprezy.