Bp Andrzej F. Dziuba poświęcił w Witoni nowy budynek Urzędu Gminy. Swoje święto obchodzili też Ludowy Klub Sportowy Witonianka i lokalna społeczność.
Długo oczekiwana inwestycja wreszcie nabrała realnych kształtów. Urząd Gminy w Witoni może pochwalić się nowym budynkiem, który powstał w miejscu starego przy ul. Stefana Starzyńskiego. W kompleksie swoją siedzibę znaleźli biblioteka, druhowie OSP i Urząd Stanu Cywilnego. Są też pomieszczenie przeznaczone do rehabilitacji i sala dla imprez okolicznościowych. Cały koszt powstałego budynku użyteczności publicznej to ok. 3 mln zł.
Uroczyste otwarcie odbyło się w niedzielę 2 lipca z udziałem parlamentarzystów, władz samorządowych gmin, jak i starostwa oraz województwa, komendantów policji i straży pożarnej, pocztów sztandarowych i orkiestry OSP w Witoni.
Budynek poświęcił ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba, który następnie przewodniczył w pobliskim kościele dziękczynnej Mszy św. za pomyślny przebieg inwestycji, a także za Ludowy Klub Sportowy Witonianka, który obchodził swoje 70-lecie. Sprawujący Eucharystię kapłani modlili się również za uczestników imprezy integracyjnej "Jak pszczoły do ula". Na początku Mszy św. ks. Zbigniew Olton, proboszcz parafii w Witoni, przypomniał genezę święta. Odbywa się zawsze w pierwszą niedzielę lipca. Najpierw było świętem spółdzielców, bowiem już w 1920 r., z inicjatywy ks. Hermana von Schmidta, powołano w Witoni Spółdzielnię Rolniczo-Handlową. Z czasem do świętowania dołączyli leśnicy i pszczelarze, stąd nazwa święta.
Po Eucharystii pochód z oficjelami udał się na teren szkoły podstawowej i gimnazjum, gdzie na scenie przy kompleksie sportowym odbyła się część artystyczna. Najpierw gratulacje od przybyłych gości odbierali wójt gminy Mirosław Włodarczyk i Zarząd LKS Witonianka. Potem zaprezentowały się na scenie dzieci. W programie były też występy orkiestry OSP, zespołów Witonianki i Blichowiacy oraz Bogdan Trojanek & Terne Roma. Impreza zakończyła się zabawą taneczną. W trakcie czynne były stosika z potrawami przygotowanymi przez miejscowe gospodynie oraz grill, a także stargany i dmuchana zjeżdżalnia.