Czwarty dzień pielgrzymowania rozpoczął się w Małczu. Eucharystia, której przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba, odbyła się w lesie w kaplicy. Tradycyjnie w tym miejscu specjalnego błogosławieństwa prymicyjnego udzielają neoprezbitery diecezji łowickiej.
Podczas Eucharystii wraz z pielgrzymami obecny był ks. Tomasz Bojanowski, dziekan dekanatu Lubochnia, na którego terenie znajduje się Małecz; honorowy przewodnik ŁPPM ks. Robert Kwatek, także ks. Sławomir Wasilewski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu, który skierował słowo do pątników.
W homilii przełożony WSD zaprosił wszystkich do uważnego słuchania i patrzenia na drugiego człowieka w drodze, ale przede wszystkim do słuchania głosu Pana Boga. Rektor poinformował również pątników o dwóch nowych klerykach, którzy w tym roku zdecydowali się wstąpić do seminarium. - Mamy dwóch nowych kandydatów. Można by rzec, że jeden przyszedł za ks. Rafała, a drugi za ks. Szymona, naszych neoprezbiterów. To przykład, że Pan Bóg działa, bo zarówno kl. Adam z Kutna, jak i kl. Mateusz z Łowicza swoje powołanie odkrywali na ŁPPM - mówił ks. Wasilewski.
W program duchowy wprowadził pątników ks. Dionizy Mróz, który zachęcił do pracowania nad swoją samooceną, uświadomienia sobie, że wszyscy jesteśmy piękni, ważni i kochani przez Pana Boga. Ojciec duchowny pielgrzymki zapraszał także do wspólnej modlitwy w intencji powołań kapłańskich i zakonnych.
Po Eucharystii specjalnego błogosławieństwa prymicyjnego udzielił neoprezbiter ks. Rafał Woronowski, przewodnik grupy czerwonej. Do błogosławieństwa, przez które można uzyskać odpust zupełny (po spełnieniu także innych warunków), przystąpili prawie wszyscy pielgrzymi.