Pątnicy tranzytem

– Odwiedzam pielgrzymów nie tylko z naszej diecezji, chociaż muszę przyznać, że ich kocham najbardziej, bo są moi – mówi bp Józef Zawitkowski.

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 33/2017

dodane 17.08.2017 00:00
0

Jak Polska długa i szeroka, na pątnicze szlaki wyruszają pielgrzymki diecezjalne, a także przedstawiciele różnych stanów. Do Pani Jasnogórskiej z ziemi łowickiej wędrują trzy pielgrzymki. Pierwsza wychodzi Łowicka Piesza Pielgrzymka, zwana „jaskółką”. Potem do Pani z Bliznami wędrują Łowicka Piesza Pielgrzymka Młodzieżowa i Piesza Pielgrzymka z Głowna. Przez teren diecezji wędrują też pielgrzymi z różnych stron Polski. Idą do Pani Jasnogórskiej, Matki Bożej Licheńskiej i NMP Niepokalanej Pośredniczki Łask w Niepokalanowie. Wszędzie przyjmowani są z wielką otwartością i gościnnością.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy