W Kutnie odbyło się Święto Chorągwi Łódzkiej ZHP. Zgromadziło rekordową liczbę uczestników. Na kutnowskich szlakach spotkały się wszystkie pokolenia.
Przez 3 dni Kutno gościło harcerzy z całego województwa łódzkiego. Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego im. hm. Aleksandra Kamińskiego był gospodarzem największego zlotu harcerskiego w województwie, jakim jest Święto Chorągwi. Zaszczyt organizacji kutnowskim harcerzom przypadł po raz pierwszy i wywiązali się z zadania wzorowo. Przygotowywali się do zlotu przez rok.
Pierwszy raz w historii święta liczba uczestników przekroczyła 2 tys. Jak się okazało na końcowym apelu - wyniosła dokładnie 2009 osób. Trzeba podkreślić, że wydarzenie nie odbyłoby się bez wydatnej pomocy miasta, które w dużej mierze dofinansowało zlot i udostępniło miejskie obiekty. Stąd też hasło: "Harcerstwo rozkwita" nawiązujące do sloganu: "Kutno - miasto róż". Swoją pomoc ofiarowały również Starostwo Powiatowe w Kutnie i gmina Kutno oraz sponsorzy. Należy pamiętać, że ZHP jest organizacją non profit, która nie kieruje się osiągnięciem zysku.
Zlot oficjalnie rozpoczął się w piątek 15 września na pl. Piłsudskiego. Uświetnił go pokaz teatru ognia. Baza święta umiejscowiona była przy Szkole Podstawowej nr 9. Wokół placówki powstało pole namiotowe. W sobotę od rana zorganizowano specjalne zajęcia na 6 trasach - zuchowej, harcerskiej, starszoharcerskiej, wędrowniczej, instruktorskiej i seniorskiej. Stopień trudności różnił się w zależności od wieku uczestników. Idąc w patrolach, harcerze poznawali miasto, przy okazji rywalizowali między sobą, zaliczając poszczególne punkty na trasach.
Późnym popołudniem na stadionie miejskim rozpoczął się piknik połączony z koncertem zespołów harcerskich. Zabawa była przednia, mimo padającego deszczu. Zakończyła się pokazem sztucznych ogni.
W niedzielę od rana trzeba było już pomyśleć o pakowaniu i sprzątaniu. O 10.00 harcerze uczestniczyli w Mszy św. za ojczyznę w kościele św. Wawrzyńca. Sprawował ją ks. Jerzy Swędrowski, proboszcz tej parafii i dziekan kutnowski. Modlono się również za dwie młode harcerski, które zginęły w sierpniu podczas huraganu na Pomorzu. Liczne poczty sztandarowe - harcerskie i miejscowych organizacji oraz szkół - prowadzone przez drużynę reprezentacyjną kutnowskiego hufca przemaszerowały po Eucharystii na pl. Piłsudskiego.
Tam odbył się apel z przeglądem wszystkich hufców Chorągwi Łódzkiej ZHP z udziałem komendant chorągwi hm. Natalii Patorskiej-Grzelewskiej. Przy dźwiękach hymnów państwowego i harcerskiego, odegranych prze orkiestrę ZHP i OSP z Uniejowa, wciągnięto na maszt biało-czerwoną flagę. Wspominano również bohaterstwo polskich żołnierzy, którzy toczyli na ziemi kutnowskiej ciężkie boje z najeźdźcą niemieckim we wrześniu 1939 r. w bitwie nad Bzurą.
Uroczyste zakończenie święta było okazją do wręczenia medali i wyróżnień harcerzom oraz osobom, które wsparły organizację zlotu i działalność ZHP. Drużyna reprezentacyjna składała się z przedstawicieli wszystkich jednostek kutnowskiego hufca. Niesione były dwa sztandary - Chorągwi Łódzkiej ZHP oraz replika sztandaru nieistniejącej już drużyny harcerskiej z Kutna, której członkowie wsławili się tym, że brali udział w wojnie z bolszewikami w 1920 roku.