Święto patrona parafii św. Ojca Pio w Mszczonowie było w tym roku wyjątkowe. Podczas Mszy św. odpustowej wmurowany został akt erekcyjny i kamień węgielny pod nowy kościół. Umieszczono je w miejscu, gdzie kiedyś będzie tabernakulum – serce świątyni.
Uroczystej Mszy św. polowej przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej F. Dziuba. Ordynariusz przypomniał datę 11 maja 1862 roku, kiedy abp Zygmunt Szczęsny Feliński wmurował w podziemia kościoła św. Jana Chrzciciela akt erekcyjny i kamień węgielny. – My dziś u św. Ojca Pio dokonujemy tego samego gestu, który przechodzi do historii. Spinają się klamry początku i tego, co jest współczesnością. Chcemy, by konsekracja tego kościoła nie musiała czekać tak długo, jak u św. Jana Chrzciciela. Tam czekano na nią ponad 110 lat, choć świątynię zbudowano w ciągu trzech – mówił biskup.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.