Wśród tysięcy wiernych, którzy 7 października odmawiali Różaniec na rubieżach kraju, były również grupy z diecezji łowickiej.
Nie odstraszyła ich odległość. Z centrum Polski, gdzie leży nasza diecezja, do granic mieli najdalej ze wszystkich. Wyruszyć musieli przed świtem. Tak, jak 54 osoby z Głowna i okolic, które czynnie wsparły inicjatywę Różaniec do Granic. – Kościół stacyjny mieliśmy w Sokółce. Stamtąd wyruszyliśmy do Kuźnicy, przy granicy z Białorusią. Odmówiliśmy wszystkie tajemnice Różańca. Dwie części o pokój dla naszego kraju, zwracając się w stronę Polski, i dwie o pokój dla świata, patrząc na wschód, w stronę Rosji. To było dla nas niesamowite, że tworzyliśmy wspólnotę tysięcy, a może milionów modlących się osób – mówi Elżbieta Mitręga, organizatorka wyjazdu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.