Na cmentarzu można także odkryć historię danej miejscowości. Zapisaną w kamieniu, od zniszczenia starają się chronić wolontariusze.
Za stanie z puszkami przy cmentarnych bramach nie dostają wynagrodzenia. Włodarze miast, znane postacie, dorośli, młodzież, a nawet dzieci poświęcają swój czas w świąteczny dzień. Liczą na hojność przechodzących. Każda wrzucona złotówka, każdy grosz są później skrupulatnie rozliczane. Pieniądze przeznaczane są na ratowanie starych nagrobków. Ich odrestaurowanie to kosztowna i mozolna sprawa. Efekty zbiórek od kilku lat można podziwiać na największych cmentarzach w naszym regionie, m.in. w Łowiczu, Kutnie, Skierniewicach czy Żyrardowie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.