– Trzeba przyznać, że niektóre pomysły są nie tylko nowatorskie, ale także ładne i intrygujące. I o to chodzi, żeby wszyscy o mieście mówili, pisali, a nawet plotkowali – mówi Krystyna Marcinkowska ze Skierniewic.
Czas ulotek i zwykłych plakatów, opartych głównie na treści, bez zaskakującej i chwytliwej kreacji, to już przeszłość. Dlatego poza typowymi kampaniami outdoorowymi, prasowymi, telewizyjnymi czy nawet internetowymi coraz więcej samorządów sięga po działania niestandardowe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.