Biesiada na grobie

– To jedno z bardziej fascynujących świąt, jakie mieliśmy okazję przeżywać na Filipinach. Ucztowanie ze zmarłymi, nocowanie na mogiłach połączone z tańcem, zabawą i hazardem zapamiętamy na długo – mówi pochodząca ze Skierniewic Katarzyna Kozioł.

Agnieszka Napiórkowska Katarzyna Kozioł

|

Gość Łowicki 45/2017

dodane 09.11.2017 00:00
0

W uroczystość Wszystkich Świętych katolicy na całym świecie odwiedzają groby, modlą się i wspominają zmarłych. Nie wszędzie jednak odbywa się to w ten sam sposób. Doświadczają tego Polacy mieszkający poza granicami kraju. I, co ciekawe, tego dnia – podobnie jak w Wigilię i Boże Narodzenie – często myślami wracają do Polski, do bliskich, zarówno tych żywych, jak i zmarłych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy