W Leontynowie odbyła się uroczystość poświęcenia odrestaurowanego cmentarza ok. 300 żołnierzy Wojska Polskiego poległych w 1939 roku. Wśród pochowanych zidentyfikowano tylko 7 osób.
Mogiła zbiorowa powstała w wyniku ostatniej fazy bitwy nad Bzurą. Po 16 września 1939 r. zebrały się tu kilkusetosobowe oddziały z przerzedzonych pułków, które w poprzednich dniach straciły w walce zwartość (wśród nich żołnierze 10, 18, 37, 19, 57 pp).
Wydmy stały się polowym bastionem, w którym żołnierze prawdopodobnie bronili się nawet do ostatnich dni września, nie wiedząc, że bitwa formalnie już się skończyła. Oddziały polskie otrzymały bowiem rozkaz przeprawy przez Bzurę i udania się w stronę Warszawy. Żołnierze w Leontynowie byli otoczeni. Znajdowali się pod ciągłym ostrzałem artylerii niemieckiej i czołgów, które wspierały zmotoryzowaną piechotę.
Losy polskich żołnierzy walczących w Leontynowie nie zostały do końca wyjaśnione. Część prawdopodobnie trafiła do niewoli, ci którzy zginęli, zostali pochowani przez okoliczną ludność w zbiorowej mogile.
Dziś ten cmentarz położony jest wśród drzew. Nie prowadzi do niego żadna utwardzona droga. Od zapomnienia uratowali go mieszkańcy, uczniowie szkół gminy Młodzieszyn, pracownicy Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą w Sochaczewie oraz członkowie Muzealnej Grupy Historycznej II batalionu 18 pułku piechoty z Sochaczewa - stowarzyszenia, które od prawie 20 lat m.in. pielęgnuje cmentarze wojskowe z okresów I i II wojny światowej na terenie powiatu sochaczewskiego.
Do tej pory w Leontynowie prowadzone były doraźne prace porządkowe. Dzięki pieniądzom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przebudowano ogrodzenie nekropolii. Konserwacji poddano obramowania pól grobowych. Ustawiono granitowe krzyże z tabliczkami w kształcie nieśmiertelników z wygrawerowanymi nazwiskami poległych. Na cmentarzu ustawiono także maszt flagowy.
18 listopada odbyło się poświęcenie odnowionej nekropolii. Uroczystość poprowadził Jakub Wojewoda, kustosz Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą w Sochaczewie, a zarazem szef MGH II/18 pp.
Wójt gminy Młodzieszyn Monika Pietrzyk, Paweł Rozdżestwieński, dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą w Sochaczewie, oraz Piotr Oleńczak, pełnomocnik wojewody mazowieckiego ds. kombatantów i osób represjonowanych podkreślili w swoich wystąpieniach ofiarność wielu osób, którzy społecznie dbają o mogiły żołnierskie w tym rejonie.
Po wciągnięciu biało-czerwonej flagi na maszt przy dźwiękach hymnu państwowego, J. Wojewoda przypomniał historię cmentarza w Leontynowie i toczonych tu walk.
Wśród uczestników uroczystości najliczniejsze grono tworzyli członkowie grup rekonstrukcji w mundurach polskich jednostek biorących udział w wojnie obronnej w 1939 roku. Przybyli z Sochaczewa, Kutna, Łowicza, Ciechanowa, Kielc, Dzierżoniowa i Malborka.
Dla członków Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty w Łowiczu, kultywującego tradycje tego pułku stacjonującego przed wojną w tym mieście, Leontynów to miejsce szczególne. Żołnierze łowickiego pułku w czasie walk zakopali niedaleko przyszłego cmentarza sztandar pułkowy. Odnalazł go i przechowywał Bolesław Pakuła, rolnik z Leontynowa. Z czasem sztandar trafił do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
Łowickie stowarzyszenie zajmuje się m.in. odtwarzaniem elementów przedwojennej łączności wojskowej. Jednym z jej elementów były gołębie pocztowe. W hołdzie dla poległych tu żołnierzy 10 pp delegacja "dziesiątaków" wypuściła ze specjalnie odtworzonego wojskowego wiklinowego kosza dwa gołębie. Ptaki po 25 minutach lotu powróciły do Łowicza.
Modlitwę za poległych poprowadził ks. Dariusz Kuźmiński, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Młodzieszynie. Następnie poświęcił odnowiony cmentarz.
Odbył się również Apel Pamięci. Oddano salwę honorową. Delegacje złożyły wiązanki kwiatów przed dużym krzyżem, przy którym wartę honorową trzymali żołnierze 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej, stacjonujący pod Sochaczewem.
Na uroczystości pojawiło się grono mieszkańców, którzy przez lata opiekowali się nekropolią. Zaśpiewano piosenkę "Hej, hej ułani". Organizatorzy przygotowali też poczęstunek żołnierską grochówką.