W Nowym Mieście nad Pilicą odbyły się obchody zakończenia Roku Dziękczynienia za bł. o. Honorata Koźmińskiego. W uroczystościach wzięli udział marszałek Senatu Stanisław Karczewski i wicepremier Piotr Gliński.
Msza św. w sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego oraz premiera oratorium "Nieszpory o Niepokalanym Sercu Maryi z bł. Honoratem" to dwa główne wydarzenia zakończenia Roku Dziękczynienia za bł. o. Honorata Koźmińskiego, które odbyły się 16 grudnia w 101. rocznicę śmierci błogosławionego.
Osnową wydarzeń Roku Dziękczynienia była peregrynacja relikwii bł. Honorata. Duży relikwiarz w kształcie trumienki wiele razy wyruszał w podróż z nowomiejskiego sanktuarium do różnych miejsc w Polsce, nie tylko do placówek kapucyńskich.
Ojciec Honorat Koźmiński urodził się 16 października 1829 r. w Białej Podlaskiej. Do kapucynów wstąpił w 1848 r. w Lubartowie, święcenia kapłańskie przyjął w 1852 roku. Po powstaniu styczniowym, gdy w zaborze rosyjskim zakazano działalności zakonów, o. Honorat założył wiele zgromadzeń ukrytych, żeńskich i męskich, opartych na regule trzeciego zakonu św. Franciszka, które obok służby Bogu wspierały idee patriotyczne oraz dążenia niepodległościowe.
Ostatnie lata swojego życia spędził w klasztorze kapucynów w Nowym Mieście nad Pilicą. Tu mieści się teraz sanktuarium jego imienia. Został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w 1988 roku. Z chwilą utworzenia diecezji łowickiej został jej patronem (wspólnie ze św. Wiktorią).
Eucharystii, kończącej obchody roku dziękczynienia, przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba, ordynariusz łowicki. - Honorat do końca przyjął prawdę pielgrzymowania na ziemi, pragnąc świętości - tego upodobnienia się do Jezusa na Górze Przemienienia. Szedł w realiach ówczesnego życia, szedł, kiedy nasza ojczyzna była w niewoli. I zwłaszcza dzisiaj, kiedy świętujemy 100-lecie odzyskania niepodległości uświadamiamy sobie, jak ten nasz błogosławiony wpisał się w jej dzieje - mówił w homilii bp Dziuba.
W Mszy św. uczestniczyli m.in. marszałek Senatu Stanisław Karczewski i Piotr Gliński, wicepremier, a zarazem minister kultury i dziedzictwa narodowego, przedstawiciele władz samorządowych i służb mundurowych, a także siostry ze zgromadzeń honorackich ze swoimi przełożonymi.