– W wyjazdach ważne jest to, że ksiądz jest z nami 24 godziny na dobę. Przez kilka dni jest czas na rozmowy, śmiech, refleksję i poznawanie się. Tu, w górach, blisko Boga, nietrudno zrozumieć, jak ważny w życiu jest drugi człowiek – mówi Tomasz Felczyński.
Ferie w diecezji dobiegły końca. Wypoczynek dla dzieci i młodzieży, wzorem lat ubiegłych, zorganizowali też duszpasterze. Były półkolonie, wyjazdy, wycieczki i obozy w górach, podczas których – obok formacji – postawiono na naukę jazdy na nartach. Przez tydzień w Jaworkach koło Szczawnicy odpoczywała 46-osobowa grupa dzieci i młodzieży z parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Łowiczu. Wyjazd dla ministrantów i członkiń scholi zorganizował ks. Robert Błaszczyk. Uczestnicy poświęcali czas nie tylko na integrację i formację, ale także uczyli się jeździć na nartach. – Z dumą mogę powiedzieć, że dzięki wynajętym instruktorom cel osiągnięto. Ci, którzy rozpoczynali naukę, złapali bakcyla, a osoby już jeżdżące miały okazję doskonalić technikę – mówi ks. Robert.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.