Obok kościoła w Kamionie znajduje się kapliczka, w którą wmurowany jest głaz z odciskiem stopy. Według tradycji zostawił go św. Jacek Odrowąż, gdy w cudowny sposób przeprawiał się przez Wisłę.
Ten pochodzący ze Śląska święty był pierwszym polskim dominikaninem. Wywodził się z możnego w średniowieczu rodu Odrowążów. Kształcił się we Włoszech, gdzie ok. 1220 r. zetknął się z Dominikiem Guzmanem, tworzącym nowy zakon kaznodziejski. Porwany jego ideami powrócił do Krakowa już jako członek tego zgromadzenia. Za życia zyskał opinię świętości. Zapracował na to swoją postawą. Był nie tylko dobrym kaznodzieją, ale i człowiekiem skromnym, dającym chrześcijański przykład. Wpływ na tę opinię miały także liczne cuda za jego przyczyną. Po śmierci zakonnika w dokumentach dominikańskich z 1277 r. zapisano nawet: „W klasztorze krakowskim leży brat Jacek, mocen wskrzeszać zmarłych”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.