Gdzie chleb i woda... przejdź do galerii

Mieszkańcy, ich goście oraz władze co rok podczas święta spotykają się na Eucharystii, by podziękować za plony, modlić się, żeby nikomu nie zabrakło chleba oraz w intencji miasta i ojczyzny. Proboszcz parafii ks. Jan Pietrzyk przypomniał na początku Mszy św. stare porzekadło: „Gdzie jest chleb i woda, tam nie ma głoda”.

A w czasie homilii nawiązał do Ewangelii o spotkaniu Jezusa z uczniami w okolicach Cezarei Filipowej. – Dziś wszystko opiera się na sondażach. A Pan przeprowadza coś w rodzaju badania opinii publicznej, pytając: „Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?”. I wydawać by się mogło, że oni nie wiedzą, kim On jest. Mówią to, co słyszeli o Nim od innych. Ale On dopytuje: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. I nie było bohatera, nie było komu dać odpowiedzi. Dopiero św. Piotr uratował sytuację – mówił kaznodzieja. – Gdyby nam Jezus zadał takie pytanie, też bylibyśmy zakłopotani i też byśmy się nie wyrywali do odpowiedzi. Skoro jednak On takie pytanie zadaje, to chce, żebyśmy na nie odpowiedzieli. I jeżeli zdecydujemy się ją dać, inaczej spojrzymy na Jezusa. By wypowiedzieć słowa św. Piotra, trzeba mieć dużo odwagi. Odwagi do świadectwa. I odwagi do zmiany życia, skorygowania sumienia.

W procesji z darami obecni w kościele samorządowcy i rolnicy nieśli m.in. bochny chleba, kosze kwiatów, owoców i nasion. Po Eucharystii prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk i przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Melon częstowali wszystkich zebranych w kościele kawałkami pachnącego chleba. Wierni śpiewali w tym czasie „Boże, coś Polskę”.

W Eucharystii, poza prezydentem i przewodniczącym RM, wzięli jeszcze udział: poseł Dorota Rutkowska, starosta powiatu skierniewickiego Mirosław Belina, wicestarosta Tadeusz Grotkowski, przedstawiciele Instytutu Ogrodnictwa, rolnicy z należących do parafii wsi Mokra i Miedniewice, mieszkańcy zaprzyjaźnionych okolicznych gmin, a także goście z partnerskiego francuskiego miasta Châtelaillon Plage. Oprawę muzyczną zapewniła Samorządowa Szkoła Muzyczna.

Czytaj także:

Czym chata bogata
Smak Skierniewic
Zaczęło się od kabaczków