W Międzyborowie bp Józef Zawitkowski poświęcił rondo im. J. Kosackiego, na którym stanęła figura Matki Bożej Niepokalanej.
Rondo powstało w ciągu 4 miesięcy w miejscu, w którym krzyżowało się aż 8 dróg. By ulepszyć komunikację, a przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo kierowców i pieszych, zapadła decyzja o budowie ronda. Wraz z nim pojawiła się także ścieżka rowerowa prowadząca do Żyrardowa oraz chodniki i profesjonalne oświetlenie miejsca. – Bardzo dobra inwestycja, potrzebna i profesjonalnie wykonana. Międzyborów nie jest wielką miejscowością, ale z wielkimi sukcesami, za którymi zapewne stoi Matka Boża. Nie ma inwestycji, która nie byłaby poświęcona lub pod którą nie byłby wmurowany kamień węgielny. Tu nie ma przypadków, to po prostu efekt ciężkiej pracy wykonawców, starań pomysłodawców i temu przyświeca łaska z góry – mówi Marzena Muszyńska, mieszkanka miejscowości.
W uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP mieszkańcy miejscowości, przedstawiciele gminy na czele z wójtem Maciejem Śliwerskim, a także zaproszeni goście uczestniczyli w Eucharystii, która sprawowana była w intencji patrona ronda prof. Józefa Kosackiego. Wynalazca ręcznego wykrywacza min w latach 50.-60. XX w. mieszkał w Międzyborowie. Znalazł tu spokój, który przez lata burzony był przez II wojnę światową, aresztowania z powodu wynalazku, który ocalił tysiące ludzi, i zaangażowanie w obronę kraju. Radni gminy Jaktorów jednogłośnie podjęli decyzję, by rondo zyskało imię wielkiego, choć zapomnianego wynalazcy.
Mszy św. przewodniczył bp Józef Zawitkowski. Biskup senior diecezji łowickiej prócz ronda poświęcił także figurę Matki Bożej. Na tę okazję ksiądz biskup napisał także pieśń. Kończąca się słowami:
Nas, ludzi Międzyborowa
za ręce w niebo poprowadź,
o tym, żeś Matką – pamiętaj
Niepokalanie Poczęta!”
towarzyszyła mieszkańcom przez cały dzień. Pieśń wykonywana była przez zaproszony chór, a także przez Orkiestrę Dętą Międzyborów pod batutą Szczepana Bieszczada.
– Matka Boża czuwa nad wami. Biedni byście byli, gdyby nie Ona. Dziś chcecie, by wskazywała wam drogę. Nie tylko na skrzyżowaniu, ale także tę życiową. Kto Matkę Bożą stawia na swojej drodze, kto idzie z nią za rękę, dojdzie do nieba – mówił bp J. Zawitkowski.
Figura Niepokalanej stanęła na środku ronda za przyczyną wójta gminy Jaktorów Macieja Śliwerskiego. – Kiedy miałem 4 lata, przyjechałem z Warszawy wraz z rodzicami pociągiem do Międzyborowa. Mieliśmy tu zamieszkać. Gdy szedłem ulicą, która prowadzi od stacji klejowej do tego miejsca, zobaczyłem Matkę Boską. Myślałem, że to objawienie czy coś w tym rodzaju, jednak to była Matka Boża z kapliczki, która stała dalej. Ten obraz utkwił mi w głowie na lata – mówi M. Śliwerski. – Kiedy podjęliśmy decyzję o budowie ronda, wiedziałem, że stanie tu figura Matki, a obraz w głowie stanie się rzeczywistością – dodaje wójt.