O 10.00 rawscy wolontariusze, „Anioły Pomocy”, witali przybyłą na spotkanie "Panama w Rawie" młodzież, a tej nie brakuje. Do Rawy przyjechali m.in. młodzi z Lubochni, Łowicza, Łęczycy, Kutna, Żyrardowa. Większość z nich pamięta atmosferę ŚDM Kraków 2016. Podczas przygotowań, jak i wydarzeń centralnych w 2016 r., młodzi zżyli się z sobą, zaprzyjaźnili i od tamtej pory działają w swoich parafiach, wspólnotach. Nie mogło zabraknąć ich także tego dnia.

Wraz z młodymi przyjechali księża i siostry zakonne. – Byłam w Rio, byłam w Krakowie i jestem w Rawie, nie omijam ŚDM – mówi s. Agnieszka, pasjonistka z Kutna. Przez cały czas zgromadzonym towarzyszą także święci i błogosławieni w relikwiarzach.

Spotkanie rozpoczęło się od zawiązania wspólnoty, zapoznania uczestników oraz wspólnej modlitwy, którą poprowadził ks. Paweł Olszewski, koordynator spotkania. Zebrani oddali ten dzień Matce Bożej oraz polecili pamięci wszystkim zmarłych, zwłaszcza ludzi młodych. Delegacja wolontariuszy złożyła także kwiaty pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki”, która jako młoda kobieta walczyła o wolną Polskę. Młodzi przypomnieli sobie także słowa papieża Franciszka, wyjaśnili znaczenie spotkania i symboli ŚDM.

Następnie na scenę wkroczył energetyczny zespół Rap Brothers – klerycy, którzy opowiadają o swoim życiu za pomocą rapu. Młodzi szybko zamienili wygodne krzesła na miejsce pod sceną i razem z braćmi stworzyli młodzieżowy, pełen uwielbienia koncert.

Przed nimi jeszcze wiele atrakcji, a wszystkie w duchu Światowych Dni Młodzieży.