Członkowie Młodzieżowej Rady Miasta w Skierniewicach w tłusty czwartek na ulicach miasta rozdawali pączki przechodniom. To już 4. odsłona tej akcji.
W wielu miastach diecezji od rana można było zauważyć długie kolejki ustawiające się w cukierniach, piekarniach i sklepach. Mieszkańcy, ale także Urzędy Miast dbają by uczcić tłusty czwartek. W Urzędzie Miasta Żyrardowa interesanci zaczynali załatwianie spraw od słodkiego poczęstunku. Na każdego, kto przybył do ratusza, czekał pączek.
Faworki, oponki, i różnego rodzaju pączki przyciągały mieszkańców miast. Często na jednym pączku się nie kończy.
- Dziś podobno się nie tyje od pączków, sprawdzam to osobiście. Zjadłam już trzy i to chyba jeszcze nie będzie koniec. Ciężko się oprzeć, kiedy w cukierni mamy taki wybór. Ja jednak jestem tradycjonalistką i najbardziej lubię te z nadzieniem różanym - mówi Anna Kamińska, mieszkanka Żyrardowa.
Mieszkańcy Skierniewic chętnie sięgali po słodki poczęstunek
Magdalena Gorożankin / Foto Gość
W Skierniewicach pączka można było otrzymać... na ulicy. Członkowie Młodzieżowej Rady Gminy w Skierniewicach od godz. 16.00 rozdali ponad 100 słodkich ciastek.
- Przechodnie chętnie częstują się słodkościami, choć na początku są w lekkim szoku, że za darmo mogą wziąć pączka. Dla nas to wielka radość móc widzieć uśmiechnięte twarze - mówi Adelina Bielicka z Młodzieżowej Rady Miasta.
- Organizujemy więcej podobnych akcji. W Dzień Kobiet głównie panowie z MRM będą rozdawać skierniewiczankom tulipany. Organizujemy też Marsz Mikołajów, wietrzenie szafy. Chcemy pomagać mieszkańcom. Dziś rozdajemy pączki nie tylko przechodniom, ale także tym, którzy nie mogli sami kupić słodkości. Chcemy dzielić się tym, co mamy. Dziś pączkiem i uśmiechem, w kolejnej akcji wymienimy się garderobą... - mówi Julia Szymańska, która rozdawała pączki na ulicach Skierniewic.