Po wysłuchanych konferencjach, koncercie i odpowiedziach nie niełatwe pytania nadszedł czas na budowanie najważniejszej relacji – z Chrystusem. Młodzi zgromadzili się w kaplicy seminaryjnej wraz z kapłanami i biskupem pomocniczym diecezji łowickiej Wojciechem Osialem. O oprawę muzyczną i liturgiczną zadbali uczestnicy spotkania.

W słowach homilii bp W. Osial podpowiadał młodym, gdzie szukać podpowiedzi i wskazówek, jak budować trwałe i wartościowe relacje. – Otwórzmy serca i uszy na to, co o relacjach chce nam powiedzieć Pan Bóg. Dziś w Ewangelii słyszymy przypowieść o celniku i faryzeuszu. Każdy z nich budował na swój sposób relacje i z Panem, i z drugim człowiekiem. Ale jaka jest różnica w ich postawie? Otóż faryzeusz patrzył na zewnątrz siebie, na otoczenie. Osądzał, obwiniał to, co na zewnątrz. Celnik spoglądał w głąb siebie i wołał „Boże, ulituj się nade mną”. Tutaj jest klucz do budowania trwałych relacji. Jeśli chcesz zbudować wartościową, trwałą relację z dobrymi ludźmi, bądź z tymi, którzy wydają się źli, zawsze zaczynaj od siebie – mówił kaznodzieja.

Po Mszy św. młodzi jeszcze przez krótką chwilę zatrzymali się w kaplicy na osobistą modlitwę. Później w korytarzu wymieniali poglądy, dzielili się pomysłami na kolejne spotkania i indywidualnie dopytywali o nurtujące ich kwestie. – Uważam, że to było bardzo dobre spotkanie. Szkoda, że wiele osób nie dotarło, bo poruszone dziś treści są ważne dla nas, młodych ludzi. Mnie najbardziej utkwiły w pamięci dzisiejsze pytania i odpowiedzi, to pokazuje, że szukamy rozwiązań, chcemy wiedzieć więcej, wyjaśniać i rozumieć trudne kwestie dotyczące życia, wiary i Kościoła. Wiemy też, że mamy w diecezji kapłanów, siostry zakonne, ale i osoby świeckie, które mogą nam pomóc w lepszym rozumieniu i umocnieniu wiary – mówi Klaudia Lelonek z Sochaczewa.

Najbliższe spotkanie młodych odbędzie w Niedzielę Palmową w Łowiczu.