We wszystkich parafiach w diecezji łowickiej odbyła się Msza Wieczerzy Pańskiej. W wielu kościołach kapłani obmyli nogi wybranym wiernym na pamiątkę gestu Jezusa wobec apostołów.
W Wielki Czwartek w Kościele sprawowane są tylko dwie Eucharystie, z czego pierwsza, poranna Msza Krzyżma, sprawowana jest w katedrach i uczestniczą w niej głownie kapłani i Liturgiczna Służba Ołtarza. Druga, sprawowana późnym popołudniem Msza, upamiętnia ostatnią wieczerzę Jezusa z uczniami. Podczas obrzędu liturgii w wielu parafiach kapłani obmywają, a także często całują stopy dwunastu wybranym mężczyznom.
W parafii Przemieniania Pańskiego w Międzyborowie byli to panowie zaangażowani w życie parafii, a także należący do wspólnoty Domowego Kościoła. Obrzędu dokonał wikariusz parafii ks. Rafał Woronowski, który w słowach homilii zwrócił uwagę na wymowę wydarzeń Wielkiego Czwartku i wskazywał, jak wielką miłością darzy nas Jezus. – Dziś Bóg przychodzi do twojego Egiptu. Do nędzy, grzechów, złych relacji. Pozwól Mu wkroczyć w tę przestrzeń, bo On chce ją zmienić. Dziś spotykamy się, jeszcze przed krzyżem, pochylamy się nad tajemnicą miłości, która służy. Który Bóg służy, i to jeszcze w ten sposób? Obmycie nóg, to czynność niewolnika. Bogu aż tak bardzo na tobie zależy... A czy tobie zależy tak samo, czy potrafisz tak kochać? – pytał zgromadzonych kapłan. – Jezus tak bardzo cię kocha, że zamyka swoją chwałę, majestat pod postacią chleba. Kruchego, delikatnego opłatka. Chce być tak blisko ciebie, że daje się zjeść. Bliżej już być nie można – podsumował kaznodzieja.
Wielki Czwartek to także święto kapłanów. W parafiach wierni pamiętali o księżach nie tylko w modlitwie, ale także w drobnych gestach wdzięczności za obecność i posługę.
W tym czasie pamiętajmy także o modlitwie za biskupów, wszystkich kapłanów diecezji łowickiej, kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu i o nowe, święte powołania kapłańskie i zakonne dla diecezji.