Rodziny Apostolatu Maryi Królowej Trzeciego Tysiąclecia ze Żdżar i Łęgonic uczestniczyły w nawiedzeniu figury Niepokalanego Serca Maryi. Do żdżarskiej świątyni przywieźli ją Heroldowie Ewangelii z Włoch.
Heroldowie Ewangelii to stowarzyszenie wiernych świeckich, którzy przez swoje zaangażowanie, praktykę życia wspólnotowego, określone formy działalności apostolskiej nazywani są także "zwiastunami Ewangelii". Wśród licznych zadań, zachęcających do podjęcia życia ewangelicznego, powołali Apostolat Maryi Królowej Trzeciego Tysiąclecia.
Wspólnoty, które powstają w parafiach, to 31 rodzin (ponieważ tyle dni mają najdłuższe miesiące), które na jeden dzień każdego miesiąca przyjmują do domu kapliczkę z wizerunkiem Niepokalanego Serca Maryi. Zwiastuni Ewangelii obecni są m.in. w Brazylii, Chile, Peru, Wielkiej Brytanii, Ekwadorze, ale Apostolat Maryi działa na całym świecie, także w Polsce.
W diecezji łowickiej funkcjonują dwie "kapliczki". Pierwsza pojawiła się w Żdżarach we wrześniu 2018 r. Koordynatorka rodzin Judyta Pietrzak poczuła pragnienie dołączenia do apostolatu i rozpoczęła działania w parafii za zgodą i z pomocą proboszcza ks. Krzysztofa Białkowskiego oraz sióstr nazaretanek. Pani Judyta podkreśla jednak, że to Matka Boża sama zadbała o rodziny, które każdego dnia oddają Jej cześć. – Przez pół roku zebrało się 20 rodzin. 15 sierpnia otrzymałam telefon, że musimy podjąć decyzję, czy zakładamy wspólnotę – opowiada pani Judyta. – Oddałam to Matce Bożej. Powiedziałam, że jeśli chce mieć tu wspólnotę apostolatu, to musi pomóc znaleźć rodziny. W tydzień zgłosiło się 11 brakujących rodzin – dodaje koordynatorka wspólnoty w Żdżarach.
Na jedno ze spotkań do swojej koleżanki przyszła Danuta Wiśnik, która po spotkaniu z Matką Bożą w ikonie-kapliczce, podjęła się zgromadzenia rodzin do apostolatu także w parafii Łęgonice. Obie wspólnoty 4 czerwca w żdżarskiej świątyni powitały figurę Niepokalanego Serca Maryi, którą pobłogosławił w 2001 r. i przeznaczył do peregrynacji papież Jan Paweł II.
Figurę do świątyni wnieśli na ramionach wierni, a proboszcz parafii założył koronę i różaniec Matce Bożej. Następnie wszyscy zaśpiewali Litanię do Serca Pana Jezusa i uczestniczyli we Mszy św.
Do późnych godzin wieczornych przed figurą gromadzili się wierni, którzy oddawali Matce Bożej swoje prośby, radości i smutki. Także ci, którzy nie należą do apostolatu.
– Jestem bardzo poruszona tym spotkaniem i zastanawiam się, czemu nie odpowiedziałam w sierpniu na prośbę, by zgłosić się do apostolatu. Może wtedy nie byłam gotowa? Teraz, jeśli znajdzie się 30 innych rodzin, zgodzę się bez wahania. Ona ma coś niesamowitego w spojrzeniu i choć wiem, że to figura - wizja człowieka, to czuję, że, patrzy na mnie takim wzrokiem każdego dnia – mówi pani Maria, parafianka ze Żdżar.
Na zakończenie wydarzenia wszyscy spotkali się przy ognisku u sióstr nazaretanek. Wspólny posiłek stał się okazją do zgłębienia działalności apostolatu, poznania heroldów i ich misji, a także do rozmów, jak Matka Boża zmieniła życie niektórych rodzin.
Więcej o wydarzeniu i apostolacie w diecezji łowickiej w wydaniu papierowym "Gościa Łowickiego" w numerze 25.