Dokładnie 20 lat temu - 14 czerwca 1999 r. - Jan Paweł II sprawował Eucharystię na dzisiejszym os. Bratkowice. Ponad 300 tys. osób słuchało jego orędzia o rodzicielstwie, wychowaniu, edukacji. Wielu diecezjan wspominało te chwile podczas niedzielnej Mszy św. - dziękczynieniu za wizytę świętego w Łowiczu.

W świątyni parafii Chrystusa Dobrego Pasterza zgromadzili się kapłani diecezji, siostry zakonne, klerycy i moderatorzy Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu, wierni, którzy 20 lat temu przeżywali spotkanie z Ojcem Świętym, a także ci, którzy - choć nie uczestniczyli w wydarzeniach z 1999 r. - chcieli włączyć się w dziękczynienie. - Miałam wtedy 5 lat i pamiętam tylko, że w domu było wielkie zamieszanie. Rodzice bardzo to przeżywali, ale bardziej stresował ich fakt, że nikt nie chce zostać ze mną, bo wszyscy chcieli spotkać się z papieżem - śmieje się Paulina Wojciechowska. - Dziś rozumiem, dlaczego dla nich było to tak ważne, dlatego przyszłam podziękować za tę wizytę, ale też za świętego papieża. Jestem w momencie podejmowania życiowych decyzji - koniec studiów, plany założenia rodziny. Znalazłam orędzie z tej pielgrzymki i czytałam ze łzami w oczach. Tyle mądrości, rad, a nawet rozwiązań. Dla mnie teraz jest to niezwykle ważne i poruszające, a 20 lat temu musiało to być spotkanie pełne wzruszeń i nadziei - dodaje.

Mszy św. przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba. Wraz z ordynariuszem modlili się także bp Wojciech Osial, ks. Wiesław Wronka - proboszcz parafii, a także kapłani diecezji. W homilii bp Dziuba wspomniał orędzie Jana Pawła II, wygłoszone w 1999 roku. - Co jednak zostało nam z niego? Czy nie skończyło się? Czy wciąż jest żywą tajemnicą? Żywym przesłaniem? Szczególnie dla najmłodszych, którzy patrzą na nas jak na wzór i przykład. Papież akcentował to, mówiąc o rodzinie, szkole, dorosłych. Chciał właśnie poprzez nas, dorosłych, pomóc tym młodym ludziom przejść przez tajemnicę młodości, aby doszli do dorosłości i potrafili służyć Bogu i ludziom, a także naszej ojczyźnie - mówił ordynariusz.

Po Mszy św. biskupi łowiccy, a także ks. prał. Wronka poświęcili tablicę pamiątkową, która znajduje się na frontonie świątyni Chrystusa Dobrego Pasterza. Następnie wszyscy udali się na plac przed Szkołą Podstawową nr 7, gdzie 20 lat temu do diecezjan przemawiał papież. Uroczystą procesję prowadziła orkiestra OSP Łyszkowice. Na miejscu odśpiewano Litanię do Jana Pawła II, a także pieśni, które nieodłącznie kojarzone są z papieżem Polakiem. Nie zabrakło także wspomnień. - W 1999 r. stałem bardzo blisko sceny, bo w ostatniej chwili zgłosiłem się do służby porządkowej. Mniej więcej w tym samym miejscu stoję teraz. I choć 20 lat starszy i pamięć zawodzi w codziennych czynnościach, to te wspomnienia są wciąż żywe. Tego się nie zapomina - mówił wzruszony pan Tadeusz, mieszkaniec Łowicza.