Dzieci przebywające na Oddziale Pediatrii szpitala w Rawie Mazowieckiej mogą już z niej korzystać. Bajkowe pomieszczenie pomaga małym pacjentom zapomnieć o chorobie.
W szpitalu Świętego Ducha zakończył się remont świetlicy na pediatrii. Prace trwały od kwietnia. Zaangażowali się w nie m.in. nauczyciele z SP w Pukininie i SP nr 4 w Rawie Mazowieckiej. Przy remoncie pracowali także zgłaszający się na ochotnika mieszkańcy i rawskie firmy. Na początku trzeba było zdrapać stare lamperie, potem zrobić gładzie, a na ścianach wymalować bajkowe postacie. Wszyscy pomagali jak mogli, każda para rąk była cenna, tak jak poświęcony tej akcji czas. Remont zainicjowało Stowarzyszenie „Rawa i Przyjaciele”. Chodziło o zamianę smutnego, szarego pokoju z brązowymi lamperiami na pomieszczenie jak z bajki i udało się.
Nowa świetlica w niczym nie przypomina dawnego pomieszczenia – na ścianach zwierzaki z bajki „Madagaskar”, drzwi kryją się w latarni morskiej, a sufit to niebo ze słońcem i gwiazdami. W pomieszczeniu są nowe meble, telewizor, jest też mnóstwo książek, zabawek, gier, a w dniu otwarcia świetlicy worek pełen klocków przyniosła pani Kamila ze swoimi dziećmi. – Zobaczyłam akcję na Facebooku i pomyślałam, że zamiast oddawać klocki komuś, mogę je przekazać do świetlicy w szpitalu – mówi mieszkanka Rawy. – Chcę też, żeby moje córki uczyły się pomagania, takiego bezinteresownego – dodaje.
Przebywające na oddziale dzieci chętnie korzystają z kolorowego pokoju. – To jest taka namiastka domu, czegoś, co nie kojarzy się tylko ze strzykawkami i bolesnym leczeniem – mówi dyrektor szpitala Małgorzata Leszczyńska. – Dzieci mogą tu się bawić, mogą pobyć z rodzicami i z innymi dziećmi, pooglądać bajki. Myślę, że to jest bardzo ważne pomieszczenie dla naszych najmłodszych pacjentów. Na pewno pozwala im zapomnieć o chorobie i ma wpływ na proces leczenia.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się