Po raz drugi w te wakacje kilkuset mieszkańców miasta zebrało się przy Altanie na koncercie z cyklu "Muzyczne śniadanie na trawie".
Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach już po raz czwarty zaprosiło mieszkańców na cykl plenerowych, nieodpłatnych koncertów muzyki klasycznej pod wspólną nazwą „Muzyczne śniadanie na trawie”. Założeniem przedsięwzięcia jest popularyzacja muzyki klasycznej oraz wykorzystanie przestrzeni miejskiej dla sztuki. Cykl honorowym patronatem i opieką artystyczną objęła Filharmonia Łódzka im. Artura Rubinsteina.
Koncerty odbywają się w stylizowanej altanie parkowej w Parku Miejskim. Wszystkie rozpoczynają się w niedziele samo południe i odbywają się w atmosferze podniosłego, radosnego, rodzinnego pikniku. Inspiracją dla całego cyklu jest obraz francuskiego malarza Édouarda Maneta „Śniadanie na trawie”. W projekcie chodzi jednak o to, by na łonie przyrody karmić się przede wszystkim muzyką.
W niedzielę 21 lipca odbył się kolejny koncert. Tym razem uczta dla ucha była związana z muzyką filmową. Już po pierwszych taktach bez trudu można było odgadnąć tematy z „Pana Tadeusza”, „Nocy i dni”, „Ziemi obiecanej”, a także „Śniadania u Tiffany'ego” czy „Zapachu kobiety”. W świat filmu wprowadzał zebranych Auditius Quartet z Filharmonii Łódzkiej z towarzyszeniem wokalu Emilii Skudry. Część mieszkańców przyniosła koce i kosze piknikowe. Co ciekawe, koncert zgromadził osoby w różnym wieku, od dzieci, po dziadków i pradziadków.