Uroczystościom przewodniczył bp Józef Zawitkowski, który pochodzi ze żdżarskiej parafii. W niewielkiej świątyni, w której przed laty modliła się bł. Franciszka Siedliska, zgromadzili się wierni ze wszystkich miejscowości należących do parafii, a także kapłani z niej pochodzący i zaproszeni goście. – Nie pamiętam żeby był taki odpust. Coś niesamowitego i niepowtarzalnego. Cała parafia była zaangażowana, a to wszystko dla naszej Matki Bożej – mówi pani Henryka, parafianka.

W centrum uwagi tego dnia była Matka Boża nazywana przez wiernych Żdżarską. Po ponad roku konserwacji Jej wizerunek powrócił do kościoła, zajmując miejsce w głównym ołtarzu. Początkowe założenia odrestaurowania obrazu miały potrwać niespełna trzy miesiące. Jednak z każdym kolejnym krokiem renowacji konserwator Małgorzata Ziarkiewicz odkrywała imponujące fakty, które wymagały dodatkowych badań, zabiegów. – Oczyszczając wizerunek odkryłam, że pod nim kryje się inny obraz, ten oryginalny, który przez ok. 50 lat był zamalowany. Istniało ryzyko, że to tylko fragment i przy dalszych odkrywkach może okazać się, że tam nic nie ma, a wizerunek zostanie zniszczony. Decyzję musiałam podjąć razem z księdzem proboszczem, ale jak widać opłacało się – mówi M. Ziarkiewicz.

Wizerunek Matki Bożej zachwyca nie tylko wiernych, ale także bp. Józefa Zawitkowskiego. Z miłości do Maryi i do rodzinnej parafii biskup senior diecezji łowickiej ufundował feretron z wizerunkiem Matki Bożej z ołtarza głównego. Nad feretronem, wykonanym przez państwa Szatkowskich opiekę sprawować będą panie i całe rodziny z Koła Gospodyń Wiejskich z Wału, rodzinnej miejscowości biskupa Józefa. Maryja wśród wyrzeźbionych polnych kwiatów i kłosów zbóż spoglądać będzie na swoje dzieci podczas ważnych wydarzeń kościelnych niesiona na ramionach pań w łowickich strojach. Stroje te z tej okazji zostały podarowane parafii przez bp. Zawitkowskiego.

  Ks. Roch Walczak obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W obecności Matki i wszystkich wiernych jubileusz 50-lecia kapłaństwa przeżywał ks. Roch Walczak. – 50 lat temu w tej parafii młodziutki ks. Józef wygłosił homilię na mojej Mszy prymicyjnej. 2 czerwca i dziś, już jako biskup, wygłasza homilię na Mszy jubileuszowej. Dla mnie to wielki zaszczyt, nie tylko dlatego, że szanuję go jako kapłana, ale też jest moim ziomkiem. Cieszę się, że mogę tak piękny jubileusz przeżywać razem z wami i z Matką Bożą –  mówił ks. Walczak.

Życzenia przyjął także proboszcz parafii ks. Krzysztof Białkowski, który kilka dni temu obchodził imieniny. Połączone uroczystości miały niezwykłą oprawę. Orkiestra dęta z Żelechlinka i chór parafialny dodali muzycznego splendoru wydarzeniom. Wykonali także pieśń specjalnie przygotowaną na tę okazję. Słowa do starej melodii wileńskiej napisał bp Zawitkowski. Dzieci w strojach kaszubskich, chrzanowskich, krakowskich, góralskich i łowickich świadczyły o tym, że Matka Boża czuwa nad Polską od morza do Tatr, a wierni w chwili ciszy i zadumy zanosili dziękczynienia i prośby do "swojej, Żdżarskej" Matki.