Od kilku lat proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w jedną z wakacyjnych niedziel zaprasza parafian w podróż w nieznane. Do ostatnich chwil nie wiedzą, dokąd jadą.
W tym roku 68 osób dwudziestoma samochodami po Mszy św. wyruszyło w drogę. Podczas kolejnych przystanków tylko kierowcy otrzymywali dalsze informacje dotyczące drogi. Przemierzając ponad 120 km, uczestnicy dojechali do Żelazowej Woli. Tam w dworku, gdzie urodził się Fryderyk Chopin, wysłuchali koncertu, a potem udali się na wspólny posiłek i... ruszyli w dalszą drogę. – Będąc już niedaleko Niepokalanowa, nawiedziliśmy kaplicę adoracji – Światowe Centrum Modlitwy o Pokój „Gwiazda Niepokalanej”, prosząc o potrzebne łaski dla nas i całego świata. Zwiedziliśmy także Muzeum św. Maksymiliana Kolbego. Stamtąd ruszyliśmy do Miedniewic, gdzie ojcowie franciszkanie przybliżyli nam historię powstania sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej, a siostry klaryski zaprosiły nas do rozmównicy i opowiedziały o życiu kontemplacyjnym – opowiada ks. Sławomir Sobierajski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.