Uczniowie Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu wystawili przedstawienie oparte na powieści S. Żeromskiego "Przedwiośnie". Historię powstania listopadowego, niełatwych decyzji, marzeń i pragnień walczących uczniowie nie tylko sami zrozumieli, ale i przekazali licznie zgromadzonej widowni.
Młodzi artyści mieszkańcom Łowicza, rodzicom, przyjaciołom, zaproszonym gościom zagwarantowali pełen refleksji i wzruszeń wieczór patriotyczny. 11 listopada sala gimnastyczna Pijarskich Szkół Królowej Pokoju zmieniła się w prawdziwy teatr. "Ojczyzna... blisko, coraz bliżej" po tym tytułem uczniowie "Pijarskiej" zaprezentowali wzruszający spektakl o poszukiwaniu własnej tożsamości narodowej, miłości ojca do syna, konfliktach narodowych i nieporozumieniach pokoleniowych, a także o tym, co to znaczy być Polakiem.
Ponad godzinne przedstawienie poprzedził koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu chóru szkolnego pod kierunkiem Marzeny Myszuk. Znane utwory razem z uczniami śpiewała licznie zgromadzona publiczność. Nie zabrakło także występów solowych.
Spektakl poprzedził koncert pieśni patriotyczncyh w wykonaniu szkolnego chóru.Historia rodziny Baryków, żołnierzy Legionów Polskich i Rosyjskich, a także Polaków chcących wrócić do Ojczyzny, wzruszyła niejednego widza. – Jestem pod wrażeniem, jak wielką wrażliwość i szacunek do ojczyzny mają w sobie ci młodzi ludzie. Historię powstania listopadowego, I i II wojny światowej, odzyskiwania niepodległości, dzięki Bogu, znają tylko z książek. Potrzeba wiele zrozumienia, pokory, by zrozumieć tę historię. Im się udało. Ich praca, zaangażowanie i talent bardzo mnie dziś wzruszyły, ale to też zasługa scenariusza, dialogów, gestów, które nam przekazali. Wielkie brawa i podziękowania, że ten wieczór pełen był ducha patriotyzmu, artyzmu i polskości – mówiła Hanna Jarzębska.
Scenariusz, który stworzyła Ewa Komuńska, nauczycielka, został oparty na fragmentach powieści Stefana Żeromskiego "Przedwiośnie". Od początku do końca przedstawienie zostało zrealizowane dzięki zaangażowaniu uczniów, nauczycieli i ich bliskich. Każdy element dekoracji, rekwizyty, scenografia, dobór utworów muzycznych do wspólne dzieło nauczycieli i uczniów. Aktorzy i muzycy osobiście zadbali, by wykonywane pieśni nie były odtworzeniem znanych aranżacji. Stworzyli zespół, który wykonywał "na żywo" pieśni wykorzystane w przedstawieniu. Do tego w niecodziennych aranżacjach.
Uczniowie osobiście zadbali także o muzykę. Zespól zagrał każdy utwór wykorzystany w przedstawieniu.W dzieło zaangażowanych było blisko 50 wykonawców, którzy spędzili wiele godzin na próbach, ale jak podkreślają, było warto. – To nie był prosty scenariusz, bo i niełatwy temat w historii, ale niezwykle ważny. Nie wolno nam zapominać o naszej historii, tożsamości, ludziach, dzięki którym my możemy żyć w wolnym kraju. Oni powinni i w wielu przypadkach są dla nas wzorami do naśladowania, ale trzeba nam wzbudzać w sobie tego ducha patriotyzmu, choćby przez takie przedstawienia. Nie pozwolić, by świat "zalał nas" marnymi wartościami – mówili uczniowie.
Na zakończenie spotkania zgromadzeni goście wraz z artystami i ojcami pijarami odmówili modlitwę w intencji ojczyzny.