Odliczanie trwa. W tym roku diecezjalne Radio Victoria obchodzi okrągły jubileusz. Z tej okazji we wszystkich 6 oddziałach zaplanowano dni otwarte. We wtorek 3 marca jako pierwsze swoje drzwi otworzyło studio w Żyrardowie. Dwa dni później życzenia składali mieszkańcy Rawy Mazowieckiej i okolic.
Prawie 100 radiosłuchaczy zawitało do żyrardowskiego studia znajdującego się w budynku parafii Wniebowstąpienia Pańskiego, by dyrektorowi stacji ks. Piotrowi Krzyszkowskiemu i tamtejszej dziennikarce Agacie Siniarskiej złożyć życzenia i gratulacje. Wśród gości byli włodarze miasta i powiatu, przedstawiciele żyrardowskich instytucji, stowarzyszeń, grup. Nie zabrakło też żyrardowian, którzy - obok kwiatów, prezentów - mieli dla stacji dobre słowa. By je wypowiedzieć, wiele osób czekało w długiej kolejce.
- Radio to dla mnie drugi dom. Mówiąc tekstem piosenki Kamila Bednarka: "Takie chwile jak te nie zdarzają się zbyt często". Najbliżsi po prostu byli. Wdzięczność to za mało. Jestem bardzo wzruszona - mówiła A. Siniarska. Żyrardowska dziennikarka wyznała, że poza słowem "dziękuję" w sercu ma także życzenia dla rozgłośni. - Miłości, radości, mocy. Niech każdy news niesie dobro! - mówiła wzruszona.
Życzeń, kwiatów i ciepłych słów nie szczędzili także słuchacze z Rawy Mazowieckiej. Także tam podczas dnia otwartego nie zabrakło oznak sympatii i uznania. Podziękowania, życzenia i gratulacje składano na ręce Dagmary Skopiak. Pracująca w Rawie dziennikarka - obok prezentów, laurek, kwiatów - otrzymała także życzenia muzyczne. Podczas dnia otwartego obok słuchaczy pojawili się m.in. włodarze gmin, policjanci, strażacy, dzieci, młodzież, przedstawiciele różnych instytucji. Nie zabrakło także koleżanek dziennikarek. Tego dnia Rawa Gra(ła) dla Victorii.
W Rawie życzenia Dagmarze Skopiak i stacji i składalli m.in. policjanci i strażacy.Przypomnijmy. Oficjalne otwarcie Katolickiego Radia Victoria nastąpiło w piątek 24 marca 1995 roku. Łowickie radio było wtedy jedną z najnowocześniej wyposażonych rozgłośni w kraju. 25 marca wieczorem rozpoczęto emisję samodzielnego programu. Pierwszymi słowami, które poszły wówczas w eter, były: "Minęła 22.30", a potem słuchacze usłyszeli przebój Edyty Górniak "Jestem kobietą".
- Nasz jubileusz pięknie się wpisuje w historię radiofonii w Polsce - mówi ks. Krzyszkowski. - W perspektywie życia człowieka jest to jakiś kawałek czasu, ale na gruncie radiofonii w Polsce to jest znaczący etap. Przed przemianami ustrojowymi mieliśmy tylko Polskie Radio. W domach po kryjomu słuchaliśmy Radia Wolna Europa i ewentualnie BBC. Z rozgłośni katolickich dłuższą historię od nas ma tylko Radio Niepokalanów. Inne stacje są w podobnym wieku - podkreśla ksiądz dyrektor.
Świętującym jubileusz radiowcom życzymy 100 lat na fali i wiernych słuchaczy.