„Nigdy nie mogłam do Was dotrzeć przez natłok obowiązków. Gdy odwołali mi konkurs na UW, myślę sobie: pojadę do Was. W końcu mam czas. Ale świat się zmienił w ciągu kilku dni diametralnie. I w końcu z Wami jestem! I to z jajecznicą, i w piżamie. Pozdrawiam wszystkich online. I kobiety, i mężczyzn, którzy czasem ze względu na metraż i tak słuchają” – napisała Aleksandra Głuszcz.
Wszystko działo się bardzo szybko. Najpierw premier Mateusz Mora- wiecki zakazał organizowania imprez masowych, później pojawiły się apele o pozostaniu w domu, by w ten sposób przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2. A wszystko na 4 dni przed VII Diecezjalnym Dniem Kobiet.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.