W Wielką Sobotę po Liturgii Wigilii Paschalnej wierni z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rawie Mazowieckiej do północy czuwali przy grobie Pańskim. Choć w kościele mogło przebywać tylko 5 osób, czuwających było znacznie więcej... online.
Zazwyczaj po Wigilii Paschalnej kościoły nie pustoszeją, a przy grobie Pańskim czuwają wierni, którzy w ciszy lub radosną pieśnią wychwalają Zmartwychwstałego. Tym razem kościoły były puste już podczas liturgii, jednak czuwających przy grobie nie brakowało.
W kościele Niepokalanego Poczęcia NMP po Mszy św. rozpoczęło się muzyczne czuwanie prowadzone przez zespoły posługujące w parafii. Do północy modlitwę pieśnią prowadził duet "Tchnienie Boga" oraz młodzieżowy zespół "Jaspis".
Choć w kościele, zgodnie z obostrzeniami rządu, mogło przebywać maksymalnie 5 osób, czuwających było znacznie więcej dzięki transmisji online. Wierni, którzy przyszli do świątyni, by uklęknąć przed Przenajświętszym, rotacyjnie zmieniali się na czuwaniu. – Liczyłam, że będę jedyna. Jednak widać, że tęsknota za bliskością Chrystusa jest duża. Czekam dopiero 15 minut, może ktoś wyjdzie i ja będę mogła wejść. Jeśli nie, widzę Go przez kraty zamkniętych drzwi. Może dziś właśnie tak mam Go adorować? Ale zawsze to trochę bliżej – mówi Katarzyna Jasińska, mieszkanka Rawy.
– Jest chęć, by zostać do końca, ale widzę, że za drzwiami czeka kilka osób, które mają pragnienie oddania czci Zbawcy. Nie mogę być samolubna i dziś może nawet bardziej myśleć o bliźnich niż o sobie. Ale mam ze sobą telefon więc w drodze do domu będzie towarzyszyć mi Chrystus i zespół, który prowadzi modlitwę pieśnią. Alleluja – wyjaśnia Monika, parafianka.