– Egzamin dojrzałości rozpoczęli w marcu. Ucząc się online, poświęcając dużo czasu na naukę indywidualną. Teraz to formalność, która, miejmy nadzieję, nie pokrzyżuje im planów – mówi Teresa Bodych, nauczycielka.
Pandemia, lekcje online, przełożony termin egzaminów. Stres, obawa, niepewność. O tym maturzyści bez problemu mogliby napisać rozprawkę, esej, a nawet książkę. Nadszedł 8 czerwca i wszelkie obawy trzeba było przekuć w skupienie, spokój i opanowanie. Zdania, jak zawsze, są podzielone. Jedni są spokojni o swoją przyszłość, drudzy zastanawiają się, czy w sierpniu ponownie usiądą w szkolnej ławie. Wrażeniami po egzaminach dojrzałości podzieliło się z nami kilkoro maturzystów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.